Nie dokarmiaj dzików!

0

KONSTANCIN-JEZIORNA Z takim apelem występują do mieszkańców strażnicy miejscy, urzędnicy i leśnicy. Dokarmiając dziki zachęca się je do zamieszkania wśród zabudowań. Z pozoru niewinne, a nawet humanitarne zachowania ludzi prowadzą do niebezpiecznych sytuacji.


Dziki na ulicach, przystankach i w Parku Zdrojowym

Przyzwyczajone do dokarmiania dzikie zwierzęta spotykane są ulicy, na przystankach autobusowych, a nawet w Parku Zdrojowym. Straż Miejska już kilkakrotnie ustaliła, że przyczyną stałego pojawiania się dzików w określonych miejscach było regularne dokarmianie. Zaprzestanie dokarmiania szybko dało efekt w postaci „wyprowadzki” dzików z określonego rejonu. Należy jednak uświadomić sobie, że przyzwyczajony do dokarmiania dzik nie wyprowadzi się już do lasu, tylko będzie szukał innego przyjaznego człowieka, który go nakarmi.

Najbardziej niebezpieczne sytuacje stwarzają rodzice pozwalający swoim dzieciom przyglądać się z bliska żerującym dzikom, a nawet zbliżać się do nich. W Parku Zdrojowym dzieci dokarmiały dziki niemalże „z ręki”.

Przy okazji apelujemy o pozostawianie w trawie i omijanie z daleka wszystkich młodych potomków dzikich zwierząt. Chodzi tu zarówno o młode sarenki i zajączki, ale także wiewiórki, jeże i ptaki. Z reguły matka nie podejmie już opieki nad podrzuconym z powrotem potomstwem i zwierzę traci szanse na normalne życie na wolności.

źródło: konstancinjeziorna.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię