LESZNOWOLA Mazowiecka Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) zabezpieczyła ponad 17 tys. sztuk/opakowań zabawek podróbek. Nielegalny towar znajdował się w Centrum Handlowym w Wólce Kosowskiej. Kara za sprzedaż podróbek wynosi do 5 lat pozbawienia wolności.
Trzy akcje
Funkcjonariusze z Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego w Warszawie (MUCS) skontrolowali hale targowe w Wólce Kosowskiej. Wewnątrz boksów handlowych na regałach sklepowych, w koszach oraz kartonach były zabawki oznaczone znakami światowych marek.
Przedstawiciele kancelarii prawnej reprezentującej firmy będące właścicielami znaków towarowych potwierdzili, że wszystkie zabawki zostały nielegalnie opatrzone zastrzeżonymi znakami towarowymi.
Funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 17 tys. szt./opak. podrobionych zabawek oraz dokumentację księgową kontrolowanych firm.
Współpraca z OLAF i CBŚP
W jednej z akcji funkcjonariuszy wspierali przedstawiciele biura OLAF tj. Europejskiego Urzędu Przeciwdziałania Nadużyciom oraz Centralnego Biura Śledczego Policji Zarząd w Warszawie.
OLAF wspiera i docenia działania KAS w zakresie zwalczania wprowadzania do obrotu podrabianych towarów.
Przeszukany samochód, 9 osób przesłuchanych
Ponad 2,5 tys. szt. podrobionych zabawek znaleźli funkcjonariusze w jednym z samochodów zaparkowanych przy hali targowej.
W sprawie sprzedaży podróbek, przesłuchano 9 osób, w tym 6 Chińczyków, 2 Polaków i Ukrainkę.
Wprowadzanie do obrotu towaru z podrobionymi znakami towarowymi jest przestępstwem. Kara wynosi do 5 lat pozbawienia wolności.
Podróbki a zdrowie
Ujawnienia podrobionych zabawek to nie tylko ochrona producentów, ale przede wszystkim ochrona zdrowia najmłodszych konsumentów.
Badania próbek zabawek przeprowadzone w Centralnym Laboratorium Celno-Skarbowym wykazały w ich składzie nadmierną zawartość ftalanów. Mają one szkodliwy wpływ na zdrowie, mogą powodować uszkodzenia nerek i wątroby, alergię oraz niekorzystnie wpływają na gospodarkę hormonalną.
Dzięki takim akcjom, KAS chroni zdrowie najmłodszych. Niebezpieczne i szkodliwe zabawki nie trafiły do rąk dzieci.
Źródło: www.mazowieckie.kas.gov.pl
jak wynika ze zdjeć sarbówke ciągneło do zabawy, ale skoro niebezpieczne to chyba nie bo skarbówka ma ręce, więcej ma też nogi
Każdy bawi się tym, na co go stać i czym ma ochotę, a okropne państwo się wtrąca. 👎