PIASECZNO Dla wielu z nas korzystny wygląd wiąże się z lepszym nastrojem i większym poczuciem własnej wartości. Dzieje się to niezależnie od wieku, a o tym jak wielkie znaczenie mają pozytywne przemiany ciała i ducha przekonują się od kilku miesięcy seniorzy w Centrum Aktywności Seniora w Piasecznie
Wioletta Urban – dyrektor MGOPS opowiedziała w swobodnej rozmowie z Anną Wolską – znaną piasecznianom, między innymi z występów w telewizji TVN stylistką fryzur, o spotykanych w Przystani Pod Klonami seniorach.
– Wielu seniorów „zrezygnowało” z siebie, peryferyjnie traktując potrzebę dbałości o wygląd – mówi Wioletta Urban. – Emeryci wydają swoje emerytury na „ważniejsze” sprawy: wnuki i rachunki.
Anna Wolska zareagowała na tę wiadomość empatycznie, sugerując, że chciałaby regularnie gościć w Przystani i nieodpłatnie świadczyć swoje usługi seniorom.
Na efekty tej deklaracji nie trzeba było długo czekać. Już kilka dni później spotkała swoje pierwsze klientki w Centrum Aktywności Seniora. Wioletta Urban opowiedziała wkrótce o wizji tworzenia Metamorfoz Annie Fedorow – wizażystce, która prowadziła wcześniej warsztaty z wizażu dla seniorek. Kobieta szybko dołączyła do projektu, a oprócz makijażu, zaproponowała seniorkom również hennę brwi i rzęs. Skład zespołu uzupełniła jeszcze Polina Semenova – manicurzystka, która nieodpłatnie wykonuje manicure naturalny panom i hybrydowy – paniom.
Obecnie metamorfozy stały się już „codziennością” Przystani pod Klonami, a zapisy na nie dokonywane są z miesięcznym wyprzedzeniem. Anna Wolska, dwa razy w tygodniu, stylizuje 10 seniorów i – wspólnie z Anną Fedorow – przeprowadziły już około 100 kompleksowych metamorfoz, uwzględniających zmianę fryzury i tworzenie makijażu. Pozostałe zabiegi, na życzenie seniorów, odbywają się w wybranych przez nich zakresach: paznokci, makijażu bądź samej fryzury. Warto podkreślić, że na listę oczekujących coraz częściej zapisują się także panowie.
– Przyznam się, że nie spodziewałam się aż takiego efektu – mówi Krystyna Krzysztofik, która niedawno przeszła metamorfozę, a swój ostatni profesjonalny makijaż miała… 47 lat temu w dniu swojego ślubu. – Te inicjatywy są nam bardzo potrzebne. Po trwającej od godziny 14 do 17 metamorfozie poczułam się super dowartościowana i odmłodzona. Niektórzy w ogóle mnie po tym nie poznali, a dla kobiety jest ważne, żeby dobrze wyglądać.
Wioletta Urban, dostrzegając potrzebę większego wsparcia dla seniorów, zadecydowała też o poszerzeniu pakietu Metamorfoz o dostęp do wsparcia psychologicznego. W ślad za tym, zatrudniła w Przystani psychologa, dzięki czemu od listopada seniorzy otrzymują bezpłatne wsparcie psychologiczne w ramach warsztatów i spotkań indywidualnych. W maju w Przystani dyżury zaczyna psychiatrka.
Grzegorz Tylec
Też przeszedłem metamorfozę.
Kiedyś byłem młody, przystojny, zdrowy i nawet dość inteligentny.
Teraz jestem stary, brzydki, schorowany, umysłowo zdegradowany i zdemenciały.
Z aktywnością też pewien problem, bo trochę trudno o aktywność, jak ma się problemy z chodzeniem. Przy leżeniu też zresztą wszystko boli, więc nawet taka aktywność odpada.
Fryzurę mam w głębokim poważaniu, gdyż wygodniej jest nie mieć fryzury.
Gdybym sobie zrobił jakiś makijaż, to mogliby mnie wsadzić do pierdla jako osobnika podejrzewanego o pedofilię. A że młyny sprawiedliwości mielą w Polsce powoli, to mógłbym z pierdla przed zejściem nie wyjść.
W związku z powyższym z Panią Wolską raczej nie będę miał do czynienia. Telewizję rzadko oglądam (a już szczególnie tego typu programy), więc nawet nie wiem, czy cokolwiek tracę…
Czyli jak zwykle ogólnie przerąbane. Starość nie radość, Panie Tylec 🙁