PIASECZNO Ponad pół promila alkoholu w organizmie miał kierowca, którego zatrzymali w niedzielną noc podczas pościgu policjanci z piaseczyńskiej drogówki. 28-letni mężczyzna próbował zgubić jadących za nim funkcjonariuszy oraz nie reagował na sygnały nakazujące zatrzymanie pojazdu. Jak się okazało, był on poszukiwany cel
W niedzielną noc policjanci piaseczyńskiego wydziału ruchu drogowego na terenie całego powiatu prowadzili działania „Trzeźwość i widoczność”. Funkcjonariusze do kontroli drogowej próbowali zatrzymać osobową hondę. Kierujący pojazdem nie tylko nie zareagował na sygnały nakazujące zatrzymanie, ale też gwałtownie przyspieszył. Wówczas rozpoczął się kilkunastokilometrowy pościg od ulicy Słonecznej w Lesznowoli, aż do niemal centrum Piaseczna.
Kierujący hondą w trakcie ucieczki popełniał liczne wykroczenia jadąc z prędkością sięgającą niemal 200 km/h. Pędził nie zważając na to jakie zagrożenie stwarza dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego, mijając wiele przejść dla pieszych. Przejazd kolejowy pokonał nie reagując na nadawany sygnał czerwony i opuszczające się już zapory kolejowe. Gdy kierowca został zatrzymany okazało się, że jest nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało ponad pół promila alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu w policyjnych kartotekach wyszło również na jaw, że 28-letni mężczyzna jest poszukiwany na podstawie nakazu doprowadzenia wydanego przez Sąd Rejonowy dla Warszawy – Śródmieścia celem odbycia kary zastępczej 74 dni pozbawienia wolności w związku z przestępstwami popełnionymi w przeszłości.
Mężczyzna został zatrzymany, a jego samochód został odholowany na policyjny parking.
Niebawem obywatel Ukrainy stanie przed sądem. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności. Poza tym zatrzymany w pościgu mężczyzna odpowie za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, a także liczne wykroczenia, które popełnił w trakcie ucieczki.
Źródło: kpp
Kierowca, obywatel ukrainy… Nie rowerzysta…
Ojej , toż to ksenofobia, przecież oni są tacy biedni
Nie ma co patrzeć czy arab, Ukrainiec czy Syryjczyk. Chlałeś, nie jedź! A tego barana nie szkoda, odsiedziałby te dwa miesiące z hakiem i miałby spokój, a tak, to teraz więcej mu dołożą za samą ucieczkę. Gratuluję kalkulacji ^^