KONSTANCIN-JEZIORNA Trwają prace projektowe na odcinku drogi 721 od ul. Julianowskiej w Piasecznie do Konstancina-Jeziorny. – Ta droga jest ruchliwa i niebezpieczna, zarówno dla kierowców, jak i pieszych – uważa pani Maria, mieszkanka Chyliczek
– Niekiedy chodzę wzdłuż tej ulicy na piechotę i po prostu się boję – mówi nasza czytelniczka. – A przejście z jednej strony na drugą, przy takim ruchu pojazdów, jest praktycznie niemożliwe. Na poboczu są doły. Raz upadłam i się potłukłam. Oczywiście nikt się nawet nie zatrzymał, żeby mi pomóc. Żeby podnieść bezpieczeństwo mieszkańców Chyliczek i nie tylko, zarządca drogi powinien pobudować przejście dla pieszych i postawić przystanek autobusowy między ul. Moniuszki a Top Marketem, w okolicach ul. Tujowej lub Solnej.
Odcinkiem drogi 721 od cmentarza komunalnego w Piasecznie do Konstancina zawiaduje Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich. W tej chwili MZDW prowadzi przebudowę innego odcinka 721 – od skrzyżowania przy Laminie do ul. Mleczarskiej w Piasecznie, która ma niedługo się zakończyć. A co z odcinkiem do Konstancina?
– Prace projektowe niezbędne do przebudowy dogi trwają – informuje Monika Burdon, rzeczniczka MZDW. – Aktualnie procedowane jest pozwolenie wodnoprawne. Jeżeli wszystkie zaplanowane prace przebiegną zgodnie z planem zakładamy, że w pierwszym kwartale przyszłego roku skompletujemy dokumentację niezbędną do realizacji inwestycji. Wówczas będzie można mówić o terminie jej rozpoczęcia.
Na razie wiadomo tyle, że droga nie będzie poszerzana, jak miało to miejsce na odcinku od cmentarza do stacji Orlenu, bo konieczność wykupu gruntów odsunęłaby inwestycję w czasie. MZDW chce skupić się na gruntownym liftingu jezdni, a także budowie bezpieczniejszych skrzyżowań oraz chodnika i trasy rowerowej wzdłuż całego połączenia, na odcinku 5 km.
TW