Nowe życie czerskiego zamku

0

GÓRA KALWARIA Most do zamku w Czersku przyjdzie remont. Gmina pozyskała dofinansowanie z Ministerstwa Kultury oraz od Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków – łącznie 450 tys. złotych. W połowie lipca zostanie podpisany list intencyjny z Urzędem Marszałkowskim w sprawie dalszego zarządzania zabytkiem. Czy to początek świetlanej przyszłość Zamku Książąt Mazowieckich?

Remont mostu może kosztować ok. 700 tys. zł. Prace potrwają od września do listopada. W tym czasie zamek będzie zamknięty.
– Co ciekawe podczas obligatoryjnych prac geologicznych odkryto iż cała fosa zamkowa była wyłożona gliną, być może z okolic Baniochy – informuje burmistrz Góry Kalwarii Arkadiusz Strzyżewski.
– Zamysł rewaloryzacji zamku powstał kilka lat temu, przebudowa mostu jest jednym z elementów – dodaje rzecznik ratusza Piotr Chmielewski. – Chcemy w przyszłości inaczej ułożyć bruk na drodze do zamku, by ją nieco wyrównać i zwiększyć dostępność obiektu dla osób niepełnosprawnych. Prowadzone prace mają uchronić zamek przed degradacją i zapewnić bezpieczeństwo turystom.

Archeologiczny skarb Czerska

Tymczasem w połowie lipca gmina podpisze z Urzędem Marszałkowskim list intencyjny w sprawie utworzenia „muzeum szkuty czerskiej”. W 2009 roku odnaleziono i odkopano liczącą 500 lat szkutę – 30 metrowy statek z płaskim dnem, który służył zamożniejszych ziemianom.

Szkuta po oczyszczeniu z piasku w 2009 roku (fot. Dworek Czersk)

Statkami transportowano głównie zboże ze środkowej części kraju do Gdańska, skąd wysyłano je dalej w świat. W czasie panowania Kazimierza Jagiellończyka do niedużego portu rzecznego w Czersku zawitała szkuta wybudowana prawdopodobnie w 1485 roku. Jednak nie wiadomo z jakiego powodu załoga musiała szybko opuścić jej mocno przechylony pokład. Przez kolejne dziesięciolecia Wisła przysypała statek piaskiem, a następnie jej koryto znacznie się odsunęło. Po pięciu wiekach na stare drewno szkuty natrafili właściciele sadu, którzy zaczęli kopać staw. Natychmiast skontaktowali się z archeologami. W czasie wykopalisk okazało się, że szkuta zachowała się aż w 90 procentach.
– Nie wyobrażam sobie, aby statek nie powrócił na nasz teren – mówił przed laty burmistrz Dariusz Zieliński. – Ekspozycja szkuty wiąże się z koniecznością utworzenia i budowy nowej instytucji kulturalno-muzealnej.

W drodze do powstania muzeum

Obecne władze Góry Kalwarii również chcą by szkuta powróciła do Czerska. Współpraca z Urzędem Marszałkowskim pozwoli na utworzenie nowej instytucji kultury, której będzie podlegał zarówno zamkiem jak i przyszłe muzeum.
– Urząd marszałkowski ma większy potencjał ekonomiczny, zarządza też dysponowaniem funduszy unijnych – zwraca uwagę Piotr Chmielewski. – Instytucja, która powstałby z mniejszościowym udziałem gminy miałaby nieporównywalnie większe możliwości niż nasz samorząd. W skali budżetu gminy inwestycje w zamek często przegrywają z bieżącymi inwestycjami i realizowaniem potrzeb mieszkańców.
Urząd Marszałkowski jest więc traktowany przez gminę nie tylko jako partner, ale przede wszystkim jako inwestor, mogący zapewnić świetlaną przyszłość czerskiego zamku. Po podpisaniu listu intencyjnego powstaną zespoły, które ustalą i sprecyzują warunki przyszłej współpracy pomiędzy samorządami.

Adam Braciszewski

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię