GÓRA KALWARIA Fantastyczne stwory spoglądają z ogrodzenia przy ul. por. Białka, na tyłach Ośrodka Kultury
Murale – czyli barwne malowidła na ścianach – są w naszym kraju coraz popularniejsze. To jeden ze sposobów, by sztuka przez wielkie „s” trafiła do jak największej grupy odbiorców i uprzyjemniła życie mieszkańcom. To, aby pierwsze ścienne malowidło powstało w Górze Kalwarii było inicjatywą Beaty Polaczyńskiej kierującej Mazowieckim Instytutem Kultury. MIK realizuje obecnie projekt „Miejsce szczególne. Mazowsze”. Kalwaryjski Ośrodek Kultury z zadowoleniem przyklasnął tej propozycji. Wybór padł na szary płot przy wejściu do Stacji Kultura. Sam mural w większości wykonali artyści plastycy z grupy artystycznej VeryWall – Justyna Szeliga, Katarzyna Gągol oraz Mateusz Ługowski, jednak mocno im w tym pomagało prawie 50 dzieci ze szkoły podstawowej w Czersku oraz pracowni plastycznej Ośrodka Kultury.
Uczniowie czerskiej placówki podczas warsztatów przeprowadzonych przez VeryWall rysowali fantastyczne stwory. Następnie ich dzieła, po lekkim przetworzeniu, artyści nanieśli na mur. Z kolei dzieci z sekcji plastycznej OK „zaprojektowały” i pomagały wykonać mniejsze elementy muralu.
Obraz składa się z części reprezentujących różne techniki malarstwa ściennego – sgraffito, mozaika, technika krzemianowa – farby Keim.
– Praca przy muralu to zdecydowanie żmudne zajęcie – przyznaje Joanna Szewczyk, instruktorka z pracowni plastycznej OK.
Powstające przez około miesiąc dzieło przy ul. por. Białka zostało w pełnej krasie zaprezentowane w niedzielę. – W planach mamy kolejny mural, szukamy nowych przestrzeni. Najbardziej marzy nam się obraz ścienny 3D, wyglądający bardzo realnie – zdradza pani Joanna.
fot. Ośrodek Kultury