– Chciałem ją tylko oszukać – żali się 45-letni oszust, który zgłosił się na policję. – Sprawiała wrażenie ofiary, ale wyłudziła ode mnie 10 tys. złotych
45-letni Krzysztof w internecie działa już od wielu lat. Specjalizuje się w oszustwach „na wnuczka” i „na policjanta”. Tym razem mężczyzna sam został oszukany.
– Chciałem wyłudzić od kobiety 50 tys. złotych – wyznał policjantom. – Tak mnie zmanipulowała, że przelałem jej 10 tys. a ona obiecała, że odeśle mi 60 tys. zł. Gdy dokonałem przelewu ona przestała się odzywać. Po kilku dniach do mnie dotarło, że zostałem najzwyczajniej w świecie oszukany – mówi rozgoryczony 45-latek.
Kobietę poszukuje policja. Jak podkreślają funkcjonariusze, nawet oszukując oszustów musimy liczyć się z odpowiedzialnością karną.
– To nie pierwszy taki przypadek – ostrzega oszustów nadkom. Józef Marchewska z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie. – Kilka tygodni temu dwóch oszustów oszukanych przez 89-letnią kobietę straciło oszczędności swojego życia. Zostali oszukani na „ofiarę oszustów na policjanta”.
W zeszłym miesiącu 14-letni mieszkaniec Góry Kalwarii został oszukany metodą „na babcię”.
– Obiecała, że za kilka dni pożyczy mi dużą kwotę, jak tylko skończy jej się lokata w banku – mówi nastolatek. – Do tego czasu potrzebowała pieniędzy na leki, więc oddałem jej swoje kieszonkowe. Wówczas zerwała ze mną kontakt. Zapomniałem o tym, że wcale nie była moją babcią – dodaje z łzami w oczach.
UWAGA! Powyższy artykuł był żartem z okazji 1 kwietnia. Oszuści mogą spać spokojnie, póki co nic nam nie wiadomo, by padali ofiarami wyłudzeń. 😉
😁
Dobre, jaka szkoda że dzisiaj