KOSZYKÓWKA Koszykarki MUKS Piaseczno nie miały sobie równych w ćwierćfinałach mistrzostw Polski w koszykówce kobiet U14. Na własnym parkiecie odniosły komplet zwycięstw i bez większych problemów awansowały do półfinałów
W pierwszym spotkaniu turnieju w szkole podstawowej nr 5 tylko w pierwszej kwarcie nasze zawodniczki miały pewnie problemy z rywalkami i ze skutecznością. Kiedy minął już pierwszy stres, z każdą kolejną akcją podopieczne Magdy Lewandowskiej i Michała Walczuka nabierały coraz więcej pewności siebie, które nie opuściła ich już do końca imprezy. Po pokonaniu 88:49 GTS z Pruszcza Gdańskiego kolejne zwycięstwo dawało nam już pewny awans do kolejnej fazy mistrzostw. Pojedynek z ekipą Basket 25 Bydgoszcz był już bardziej zacięty, ale dzięki świetnej postawie Klaudii Węcłaś (23 punkty) i Werki Tomaszuk (11 punktów) udało się osiągnąć podstawowy cel drużyny. Rywalizacja z UKS Lider Swarzędz była już pojedynkiem o awans z pierwszego miejsca w grupie, więc w żadnych przypadku nie mogła zostać potratowana ulgowo. Pierwszą połowę wygrały tym razem przyjezdne, ale druga należała już piasecznianek, które zwyciężyły ostatecznie 51:43.
MVP turnieju w Piasecznie została MVP Wera Tomaszuk, najlepszym strzelcem Klaudia Węcłaś, a w pierwszej piątce imprezy znalazły się dodatkowo Eda Balkan i Gabi Zaron. – Jestem bardzo zadowolona z wyniku i z tego, że udało się wyjść z pierwszego miejsca – mówi Magda Lewandowska, trenerka MUKS Piaseczno.
– Zespół ma jeszcze spore rezerwy i potencjał koszykarski, który jest nieco paraliżowany przez stres, który przy grze o stawkę daje się 14-latkom we znaki. Naszym celem pozostaje awans do finału i wierzę, że stać nas na to, choć koszykówka kobiet jest nieprzewidywalna.
Grzegorz Tylec