POWIAT Ścieżki rowerowe wzdłuż dróg powiatowych od lat są „zasypane” piaskiem, liśćmi, szyszkami, małymi gałęziami. Starostwo stało do tej pory na stanowisku, że dbać o nie powinni właściciele posesji, które przylegają do powiatowych ciągów. Oczywiście było to absolutną fikcją. Czy teraz coś się w tej kwestii zmieni…?
– Dwa dni temu jechałem rowerem ścieżką wzdłuż ul. Mazowieckiej w Bobrowcu – opowiada pan Adrian, nasz czytelnik. – Kiedy chciałem zahamować, wpadłem w poślizg i spadłem z roweru. Pościerałem solidnie dłonie i kolana. Okazało się, że przyczyną był zalegający na ścieżce piasek… Uważam, że to skandal, że nikt tego nie sprząta. Ta ścieżka stwarza zagrożenie, powinna zostać wyłączona z użytkowania…
Piasek na ścieżkach rowerowych zalega jeszcze po zimie. A właściwie kilku zimach z rzędu, bo nikt nie sprzątał go od lat.
– Z kolei na ścieżce rowerowej w rejonie Pólka wzdłuż Starochylickiej jest „błoto” ze starych liści, na którym również można się poślizgnąć – opowiada pan Bogdan, inny rowerzysta.
Przez lata stanowisko powiatu było takie, że ciągi pieszo-rowerowe mają sprzątać właściciele przylegających do nich posesji. Oczywiście nikt tego nie robił. Czy teraz, wraz ze zmianą starosty, ta polityka zmieni się. Zapytaliśmy o to biuro promocji powiatu, czekamy na odpowiedź.
TW
Ulice przylegajadece do posesji też ma sprzątać właściciel posesji. Ja akurat mieszkam przy s7. Życzcie mi powodzenia.