Bez pasów i nie tylko...

Policjanci z piaseczyńskiej drogówki zatrzymali do kontroli 31-letniego kierowcę, który prowadził samochód bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Jak się szybko okazało, to wykroczenie było tylko początkiem problemów.

Podczas rutynowej kontroli drogowej funkcjonariusze zauważyli, że kierujący nie ma zapiętych pasów. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach wyszło na jaw, że 31-latek nigdy nie uzyskał prawa jazdy. Zamiast zwykłego mandatu, sprawa trafi więc do sądu.

Policja przypomina, że korzystanie z pasów bezpieczeństwa nic nie kosztuje, ale ich brak może kosztować życie. Pasy to jeden z najprostszych i najskuteczniejszych środków ochrony podczas wypadku. Chronią nie tylko kierowcę, ale także pasażerów, zapobiegając poważnym obrażeniom.

– Pasy to nie tylko obowiązek, to Twoje bezpieczeństwo. W chwili wypadku mogą zadecydować o tym, czy skończysz z lekkim siniakiem, czy nie wrócisz już do domu – przypominają funkcjonariusze.

Policjanci apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o rozwagę i przestrzeganie przepisów. Chwila nieuwagi lub brak odpowiedzialności za kierownicą może mieć tragiczne konsekwencje – nie tylko prawne, ale przede wszystkim ludzkie.