PIASECZNO Pustostan przy ul. Zgoda nie tylko szpeci nasze miasto, ale także stanowi niemałe zagrożenie dla osób mieszkających po sąsiedzku. Niezabezpieczony, opuszczony budynek jest regularnie podpalany. Kto jest jego właścicielem? Dlaczego nikt nie dba o tę nieruchomość? Postanowiliśmy sprawdzić i wyglada na to, że mamy dobrą wiadomość

Właściciel działki przy ul. Zgoda zmarł, a spadkobiercy nie byli zainteresowani by przejąć nieruchomość. Dlaczego? Ponieważ ciąży na niej zadłużenie, prawdopodobnie przewyższające jej wartość.

Własność Grodziska Mazowieckiego w centrum Piaseczna

W takim przypadku, gdy nie ma chętnych na przejęcie spadku, z mocy prawa właścicielem nieruchomości staje się gmina, w której był zameldowany dotychczasowy posiadacz w chwili śmierci. W tej sposób pustostan przy ulicy Zgoda wraz z działką stał się własnością gminy… Grodzisk Mazowiecki.
– Co to za gmina? Dlaczego nie dbają o swoją nieruchomość? – oburzają się mieszkańcy Piaseczna, którzy są świadkami regularnych pożarów pustostanu przy ul. Zgoda. – Powinni tę ruderę wyburzyć, a działkę sprzedać jeśli nie mają na nią pomysłu.
Jak się jednak okazuje sprawa wcale nie jest tak prosta jakby się mogło na pozór wydawać.

Postępowanie komornicze wiąże ręce?

– Aktualnie niewiele możemy z nieruchomością zrobić ponieważ ze względu na jej zadłużenie prowadzone jest postępowanie komornicze – informuje sekretarz gminy Grodzisk Mazowiecki Maria Jolanta Grabowska. – Do czasu jego zakończenia nie możemy rozebrać budynku by nie wpłynąć na wartość nieruchomości.

– Po rozebraniu pustostanu nieruchomość na wartości by zyskała, a nie straciła ale aktualnie jest sporządzony spis inwentarza i mamy związane ręce – potwierdza Dominik Wojnarski pełniący obowiązki naczelnika gospodarowania nieruchomościami w Grodzisku Mazowieckim.

Podpalacze forsują zabezpieczenia

O ostatnim czwartkowym pożarze, który wybuchł przy ul. Zgoda urzędnika dowiedział się od nas.
– Naprawdę? Przecież dopiero byłem w Piasecznie by sporządzić dokumentację fotograficzną po pożarze z ubiegłego tygodnia – mówi zdziwiony Dominik Wojnarski i zapowiada, że na początku przyszłego tygodnia ponownie zostanie wysłana do Piaseczna ekipa, która zabezpieczy nieruchomość przed wchodzeniem na jej teren.
– W marcu czy kwietniu zabezpieczyliśmy wejście i okna – dodaje Wojnarski. – Jednak gdy byłem w Piasecznie ostatnio to okazało się, że ocalało tylko jedno zabite okno.
Grodziscy urzędnicy zapowiadają, że jak tylko postępowanie komornicze zostanie zakończone, pustostan zostanie wyburzony a działka uporządkowana i sprzedana.
Miejmy nadzieję, że do tego czasy budynek zostanie skuteczniej zabezpieczony, nikt nie będzie miał do niego wstępu i zakończą się podpalenia.

Z ostatniej chwili!

Postanowiliśmy się skontaktować z komornikiem, by ustalić kiedy zakończy postępowanie i będzie możliwe wyburzenie budynku. Wówczas nieoczekiwanie okazało się, że postępowanie komornicze zostało już zakończone.
– Sprawdziliśmy w księdze wieczystej i już w dziale trzecim nie widnieje komornik – poinformował nas przed chwilą Dominik Wojnarski. – W związku z tym w przyszłym tygodniu wystąpimy do powiatowego inspektoratu nadzoru budowlanego w Piasecznie o wydanie pozwolenia na rozbiórkę obiektu. Myślę, że w ciągu miesiąca takie zezwolenie otrzymamy i będzie można przystąpić do wyburzenia budynku.
Jesteśmy dobrej myśli – Grodzisk Mazowiecki to jedna z lepiej zarządzanych gmin na Mazowszu. Skoro zniknęły przeszkody prawne w wyburzeniu nieruchomości to prawdopodobnie bardzo sprawnie upora się  z problemem przy ul. Zgoda.

Adam Braciszewski

Budynek przy ul. Zgoda płonął już wiele razy