KONSTANCIN-JEZIORNA Policjanci z Konstancina-Jeziorny zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzewanych o podpalenie. Spłonęło ponad pół hektara łąk.
Wczoraj, przed godziną 23 oficer dyżurny komisariatu policji w Konstancinie-Jeziornie otrzymał informację od dyspozytora Państwowej Straży Pożarnej o prawdopodobnym podpaleniu łąk w okolicy Konstancina.
W ręce policjantów wpadli dwaj dwudziestolatkowie, mieszkańcy powiatu piaseczyńskiego. Obaj mężczyźni byli pod wpływem alkoholu. Tylko dzięki błyskawicznie podjętym działaniom gaśniczym ogień nie rozprzestrzenił się. Niestety spaleniu uległo ponad pół hektara łąk, na których zagnieździły się już ptaki żyjące w okolicy rzeki Jeziorki i w dolinie Wisły.
Policjanci i strażacy co roku apelują i przypominają o całkowitym zakazie wypalania traw. Straty spowodowane tak nieodpowiedzialnym działaniem człowieka są często nieodwracalne.
AB
Głupich nie sieją