GÓRA KALWARIA W wygaszanym gimnazjum w Cendrowicach powstały dwie sale dla zerówkowiczów, osobne toalety i plac zabaw. Tak zaczęło się przekształcanie placówki w szkołę podstawową
Szkoła o 92-letnich tradycjach znów przechodzi ewolucję, tak jak w 1999 roku, kiedy po reformie oświaty samorząd gminy umieścił w niej gimnazjum. Wtedy – dla przystosowania budynku dla nastolatków – likwidowano w niej nisko zawieszone umywalki i mniejsze sedesy, pozbywano się miniaturowych mebli. Teraz jest odwrotnie, ponieważ reforma oświaty przywróciła ośmioklasowe podstawówki.
Pożegnanie gimnazjalistów
Gimnazjum im. Feliksa Kapackiego w Cendrowicach jest jedną z nielicznych szkół w okolicy, które rozpoczęte zmiany w systemie edukacji dotkną najmocniej. Już powstał obok niej nowoczesny plac zabaw, a z parteru budynku trzeba było wyprowadzić bibliotekę, aby umieścić sale i toalety dla około 10 dzieci, które od września w „zerówce” rozpoczną przygotowanie do nauki w klasie I. Dla pierwszaków również przygotowano już cztery kąty, w kolejnych latach będą przebudowywane pomieszczenia dla klas II i III. To nie koniec zmian, ponieważ najmłodsze dzieci będą wchodziły do placówki osobnym, bocznym wejściem. Wszystko po to, aby nie stykały się z uczniami klas VII, VIII oraz ostatnimi gimnazjalistami (którzy będą uczyli się w większości na piętrze). Ostatni uczniowie gimnazjum pożegnają się ze szkołą w Cendrowicach w połowie roku 2019.
– To będzie najtrudniejszy rok w naszej placówce – przyznaje Halina Miesiak, dyrektor szkoły w Cendrowicach.
Następnie, od roku szkolnego 2020/21, placówka przestanie przyjmować siódmoklasistów ze szkół Czachówku, Czaplinku i Dobieszu. W ten sposób zakończy się proces przekształcania placówki w samodzielną podstawówkę.
Przyjęcie nowych, młodszych roczników i odejście starszych oznacza dla szkoły również powolne zmiany kadrowe oraz… wymianę sztandaru. Poprzedniego szkoła doczekała się po kilku latach istnienia, w 2006 roku. Jednak jest na nim napis „gimnazjum”, dlatego staraniem rodziców ma zostać wymieniony.
Odrodzona „Jedynka”
Niemal identyczny proces czeka też drugą szkołę w gminie – przy ul. ks. Sajny w Górze Kalwarii, gdzie od końca lat 90. obok liceum ogólnokształcącego funkcjonuje gimnazjum. Władze miasta zdecydowały, że do budynku powróci podstawowa „Jedynka”.
– Jeszcze w tym roku w budynku zespołu szkół nie dostosowujemy sal i łazienek dla kilkulatków, nie oddamy też placu zabaw, ponieważ nie będziemy otwierać w niej zerówki ze względu na to, że po sąsiedzki jest przedszkole. Pierwsza klasa przy ul. ks. Sajny wystartuje za rok – informuje wiceburmistrz Jan Wysokiński.