Porozumienie raz jest, to znów go brak. Kalwaryjscy radni docierają się

3

GÓRA KALWARIA 10 428 zł brutto, czyli około 7,3 tys. zł na rękę – tyle będzie zarabiał burmistrz Arkadiusz Strzyżewski. Rada miejska jednogłośnie podjęła w środę uchwałę w tej sprawie


Niestety, już takiej zgodności nie było, kiedy radni musieli wybrać i zaakceptować skład ustawowo wymaganej komisji rewizyjnej (zajmującej się kontrolą) oraz komisji prezydialnej (czyli składającej się z szefów wszystkich komisji i przewodniczących rady). Choć ustawa nakazuje, aby w komisji rewizyjnej znajdował się przedstawiciel każdego z klubów radnych (w kalwaryjskiej radzie są trzy) do pracy w owym gremium zgłoszony został… tylko jeden rajca. Następnie, z niezrozumiałych względów rada odrzuciła w głosowaniu powołanie komisji prezydialnej. To oznacza, że radni będą musieli zająć się ponownie tymi uchwałami na kolejnej sesji.

– Niestety, stara ekipa chyba obawia się powołania komisji rewizyjnej, bo jednym z pierwszych tematów kontroli będą nieprawidłowości przy przebudowie skweru przy ul. Dominikańskiej – uważa osoba związana z nowymi władzami gminy.

– To nie my, ale oni boją się kontroli, bo to my chcemy kontrolować – odpowiada Aleksandra Fedynicz-Komosa z ław opozycji. – Naszym, zdaniem komisja rewizyjna powinna składać się z większej liczby członków niż trzech i większość w niej powinna mieć opozycja. Dlatego nie zgłosiliśmy swojego kandydata – dodaje.

Podczas środowej sesji można było też zauważyć, że dwoje radnych wybranych z komitetu związanego z poprzednim burmistrzem (Nasza Gmina Nasz Powiat) – Urszula Wroniewicz i Wojciech Kochański… usiadło z dala od kolegów, za to bliżej radnych koalicji. Okazało się, że po pierwszej sesji zapisali się do klubu koalicyjnego. To oznacza, że klub złożony z radnych wybranych z komitetów Razem dla Góry i Nowa Kalwaria osiągnął samodzielną większość i nie musi za każdym razem prosić o poparcie trojga radnych PiS (środowa sesja pokazała, że bywa ono chwiejne). Czy to oznacza, że Jan Rokita niekoniecznie na dłużej pozostanie przewodniczącym rady, pokaże najbliższa przyszłość.

3 KOMENTARZE

  1. ….poparcie trojga radnych PiS (środowa sesja pokazała, że bywa ono chwiejne)…. – czy na chwiejnych można się stabilnie oprzeć?

    … Jan Rokita niekoniecznie na dłużej pozostanie przewodniczącym rady… chyba to logiczne, może i wskazane?

  2. Dupowłaz nastolatków z technikum w G.K (dzięki którym dostał się do rady) i przybrany młodszy brat nowego Burmistrza Piotruś Walczak na pierwszym planie w swoich rozwalających białych okularkach

  3. Gminni idioci przecież przewodniczący może na 1000 sposobów blokować swoją dymisję np. odraczając w nieskończoność sesję i znając Rokitą nie będzie miał litości dla jednej i drugiej strony poprośmy marzenia redaktora Chmielewskiegi

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię