TARCZYN W poniedziałek przed południem policjanci z drogówki otrzymali informację o kierowcy, mającym stwarzać zagrożenie na alei Krakowskiej w rejonie Tarczyna
Funkcjonariusze próbowali zatrzymać pirata drogowego do kontroli, ale ten zaczął uciekać. Pościg trwał tak naprawdę do wysokości Janek. 66-letni mieszkaniec Kielc cały czas stwarzał zagrożenie dla innych pojazdów, więc policjanci, którzy zaangażowali w pościg także mundurowych z Lesznowoli zdecydowali się użyć broni, oddając strzały ostrzegawcze w powietrze. W końcu uciekiniera zablokowali wozem policjanci z Lesznowoli. Podczas zatrzymania jeden z funkcjonariuszy został lekko ranny (na miejscu opatrzyli go ratownicy medyczni). Aresztowany 66-latek nie potrafił wytłumaczyć swojego zachowania. Był trzeźwy, ale być może przyjął jakieś środki odurzające (nie ma jeszcze wyników badania laboratoryjnego).
Kielczanin cały czas przebywa w areszcie. Będzie odpowiadał m.in. za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, stworzenie zagrożenia w ruchu i uszkodzenia ciała policjanta.
TW