Postawili znaki drogowe… i je zabrali

0

PIASECZNO/LESZNOWOLA Czy ulica Mleczarska stanie się drogą jednokierunkową? Tydzień temu było naprawdę blisko, po pojawiły się już znaki regulujące nową organizację ruchu. Następnego dnia nie odsłonięto ich jednak, lecz… odkręcono od słupków i zabrano

Temat przekształcenia ulicy Mleczarskiej w drogę jednokierunkową wywołała na początku roku radna powiatowa Magdalena Mika-Kosior.
– Dwukierunkowy slalom między nadjeżdżającymi z przeciwnej strony samochodami, a pieszymi – zdiagnozowała sytuację na ulicy Mleczarskiej i równoległej do niej Wiśniowej. – Te ulice powinny być jednokierunkowe. Mleczarska w kierunku Piaseczna, Wiśniowa w kierunku Warszawy – uważa radna.
– Pomysł jest chybiony, utrudniałby życie zarówno mieszkańcom jak i osobom, które dowożą dzieci do przedszkola – ocenił Michał Otręba z Niepublicznego Przedszkola „Nutka”. – Ulica Mleczarska jest wąska i nie ma na niej chodnika, ale w związku z wieloma spowalniaczami auta jeżdżą tu bardzo wolno, nigdy nie słyszeliśmy o wypadku z udziałem pieszego. Dobrym rozwiązaniem ograniczającym ruch byłoby wprowadzenie możliwości wjazdu tylko dla mieszkańców, bądź dojazdu do danej posesji. Wówczas ulica nie byłaby przelotówką – poddawał pomysł Michał Otręba.

Przy Mleczarskiej pojawiły się nowe znaki drogowe
Przez niemal rok o zmianach w organizacji ruchu było cicho. Nieoczekiwanie, w ubiegłym tygodniu na ulicy Mleczarskiej pojawiły się znaki wskazujące na to, że ruch będzie odbywał się tylko w stronę Piaseczna.
– Nie przeprowadzono żadnych konsultacji społecznych, postawiono mieszkańców przed faktem dokonanym – oburza się Michał Otręba. – Gdybyśmy wiedzieli o planowanych zmianach, uzbieralibyśmy setki podpisów mieszkańców, którzy są im przeciwni.

– Dwa dni temu dostawczak zsunął się po odbiciu od krawężnika na mój samochód – opowiada radna Magdalena Mika-Kosior. – Mam obity lewy bok auta. Jeśli znalazłby się w tym miejscu pieszy lub rowerzysta, mógłby nie przeżyć. Kierowca stracił panowanie nad pojazdem i zarzuciło mu tył paki. Osobę bez samochodu wgniótłby w mur. Przyczyną jest zbyt wąska droga na ruch w obu kierunkach. Zamontowano znaki świadczące o wprowadzeniu zmiany w organizacji ruchu. Nadal jednak brak decyzji gminy Lesznowola. Czy musi dojść do tragedii na tej ulicy? Czy uda się tam jednak wprowadzić ruch jednokierunkowy? – pyta retorycznie radna.

Postawili znaki, ale tylko analizują

– Aktualnie nie wprowadzamy zmiany organizacji ruchu na ulicy Mleczarskiej – informuje Agnieszka Adamus z gminnego wydziału promocji. – Analizujemy różne warianty w celu poprawy bezpieczeństwa na tej ulicy, zarówno dla pieszych, jak i ruchu samochodowego.
Zamontowanych znaków usytuowanych przy ulicy Mleczarskiej nie odsłonięto. Następnego dnia zostały one odkręcone i zabrane. Pozostały po nich tylko słupki.
– Ruch na ulicy Mleczarskiej będzie odbywał się na dotychczasowych zasadach, czyli będzie to ruch dwukierunkowy – oświadcza urząd. – Istotnie, została opracowana, nowa „Stała Organizacja Ruchu” dla tej ulicy jako konsekwencja działań związanych z poprawą bezpieczeństwa. Jednakże, ze względu na aktualną analizę ruchu, zmiana ta nie zostanie wdrożona.
– Wprowadzenie ruchu jednokierunkowego oznaczyłoby paraliż komunikacyjny dla całej Nowej Iwicznej i Mysiadła – uważa Michał Otręba. – Szczególnie w kontekście zapowiadanego uruchomienia Szybkiej Kolei Miejskiej, której kursowanie spowoduje częstsze zamykanie rogatek w ciągu ulicy Krasickiego, a więc jeszcze większe korki niż mamy obecnie.
– Zmiana organizacji ruchu na ul. Mleczarskiej nie jest dobrym rozwiązaniem – uważa radna Justyna Gawęda. – To zwiększy ruch na pozostałych ulicach, w tym Szkolnej. Przy obecnych korkach na Krasickiego do przejazdu PKP jest to nierozsądny pomysł. Wystarczy jeździć ostrożnie, uważając na pieszych oraz respektować znaki drogowe.

Przeciwnicy zmian zbierają podpisy

Dotarliśmy do dokumentów, z których wynika że starostwo zatwierdziło stałą organizację ruchu jednokierunkowego z terminem wprowadzenia do 30 grudnia 2023 roku.
– Pozostawiono słupki, więc boimy się, że znaki wprowadzające ruch jednokierunkowy mogą wrócić w każdej chwili – mówi Michał Otręba. – W przedszkolu „Nutka”, przy ul. Mleczarskiej 70 prowadzimy zbiórkę podpisów przeciwników nowej organizacji ruchu. Zapraszamy wszystkich chętnych. Na początku roku przekażemy te podpisy włodarzom gminy.

Adam Braciszewski

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię