.png)
Doszło do awarii urządzeń sterowania ruchem kolejowym. Pasażerowie utknęli w pociągach i na peronach
– O godzinie 6.55 nasz pociąg wyjechał z Piaseczna i w drodze do Warszawy zatrzymał się w Dawidach. Ponad godzinę stoimy i czekamy – mówi jeden z naszych Czytelników. – Nie wiadomo co dalej. Nikt nie potrafi odpowiedzieć na pytanie czy ruszy ma kilka minut czy za kilka godzin.
godz. 8:28
– Nasz pociąg właśnie ruszył – poinformował nas Czytelnik.
Nie zmienia to faktu, że planując podróż pociągiem musimy liczyć się z potężnymi opóźnieniami.
Spadł pierwszy śnieg, zaczęły się opóźnienia. Jak długo będziemy jeszcze czekać na SKM z Piaseczna do Centrum a jak nie można to przynajmniej do stacji Służewiec.
Uroki mieszkania na wsi… Gdyby nawet wiadomo było na PKP Piaseczno, że ten pociąg nie pojedzie o czasie, to nawet nie ma alternatywy – autobusu 709. SKM pozostaje dalej w sferach marzeń mieszkańców… Gminy to nie obchodzi, to też o to aktywnie nie zabiega. Na tej chorej wsi oszczędza się głównie na mieszkańcach, utrudniając im dojazd do Warszawy…