Powiatowy „szczyt” i wiele problemów do omówienia

 

 

 

POWIAT W minionym tygodniu zarząd powiatu spotkał się z burmistrzami i wójtami wszystkich gmin w powiecie, aby omówić pola wzajemnej współpracy

Konwenty najważniejszych włodarzy w powiecie były już organizowane, kiedy starostą był Jan Dąbek. Później z nich zrezygnowano. Starosta Ksawery Gut postanowił powrócić do spotkań z burmistrzami i wójtami, ponieważ w jego ocenie jest wiele tematów, które samorządy mogą, a nawet powinny realizować wspólnie. To także dobre miejsce od wymiany poglądów i dobrych praktyk.

Znaleźć lek na lepszą komunikację

Jednym z tematów, które zdominowały spotkanie, była sprawa komunikacji pomiędzy gminami oraz stolicą. Padła propozycja, aby miejscowe samorządy powołały w powicie spółkę przewozową, która byłaby konkurencją dla dość drogich usług warszawskiego Zarządu Transportu Miejskiego. Bo dziś, mimo że ZTM wchodzi coraz głębiej do gmin, w rozkładach jazdy nadal są białe plamy – w niektóre rejony trudno dojechać albo połączenia są zbyt rzadkie. Problem nabiera obecnie nowego wydźwięku, ponieważ od września pomiędzy gminami, do szkół, będzie przemieszczała się zwiększona liczba młodzieży (klasy ósme i gimnazja ukończy podwójny rocznik). Zdaniem rodziców uczniów, dogodny dojazd do szkół średnich to poważna kwestia do rozwiązania. Włodarze uzgodnili, że zlecą opracowanie, które wykaże, czy powołanie spółki przewozowej miałoby sens (przede wszystkim finansowy), a póki co chcą wspólnie negocjować z ZTM zasady dalszej współpracy.

Dużo emocji wzbudziła dyskusja o gospodarce odpadami. Piaseczno, Góra Kalwaria i Konstancin-Jeziorna stoją przed drastyczną podwyżką tzw. opłaty śmieciowej, w związku z dyktatem cenowym firm wywozowych. Gminy chcą wspólnie zastanowić się, jak ograniczyć tę drożyznę, planują spotkać się w tej kwestii z marszałkiem Mazowsza Adamem Strózikiem. A póki co 19 lutego o gospodarowaniu odpadami będą dyskutowali w Piasecznie, na zaproszenie burmistrza Daniela Putkiewicza.

– Dziś wszyscy stoimy pod ścianą – obwieściła podsumowując tę część dyskusji Maria Jolanta Batycka-Wąsik, wójt Lesznowoli.

Zrzutka na nowe warsztaty

Uczestnicy konwentu zgodzili się także, że powinna zostać powołany – tak jak to było przed kilkoma laty – pełnomocnik starosty ds. melioracyjny, który zadba o koordynację prac odwodnieniowych w powiecie. Wójtowie i burmistrzowie przeanalizują również, czy możliwe jest utworzenie wspólnego powiatowego schroniska dla bezdomnych zwierząt. W temacie budowy i remontu dróg, Ksawery Gut ujawnił, że jeszcze w lutym fachowej firmie zostanie zlecone opracowanie analizy ruchu całego układu komunikacyjnego w powiecie. Do oceny dokąd i którędy przemieszczają się kierowcy (i ich telefony) mają być wykorzystane dane od operatorów komórkowych.

– Te informacje pokażą nam, którym drogami musimy zając się w pierwszej kolejności – wyjaśniał starosta.

Ewa Lubianiec z zarządu powiatu zaapelowała do wójtów i burmistrzów o wsparcie finansowe na remont nowej piaseczyńskiej siedziby warsztatów terapii zajęciowej, w których dorosłe osoby niepełnosprawne intelektualne uczą się samodzielności.

– WTZ w Zalesiu Dolnym muszą być zamknięte ze względu na warunki lokalowe – tłumaczyła.

Ewa Lubianiec prosiła również o pomoc w tworzeniu gminnych filii Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej i Powiatowego Ośrodka Interwencji Kryzysowej.

– Są bardzo potrzebne, chodzi tu przede wszystkim o pomoc dla młodzieży – dodawała.

Spór od odśnieżanie chodników

Na koniec konwentu zarysowała się różnica zdań między uczestnikami. Starosta Gut powołując się na zapisy ustawowe i wyrok Naczelnego Sądu Administracyjngo wyjaśniał, dlaczego powiat nie odśnieża chodników przy drogach powiatowych.

– Poza tym nie mamy takich służb, aby je odśnieżać – argumentował.

Zmiany tej polityki domagały się od szefa urzędu powiatowego Barbara Galicz, burmistrz Tarczyna i Maria Jolanta Batycka-Wąsik (ich głos poparł… wicestarosta Zdzisław Lis). Pierwsza nawet wydała decyzję nakazującą starostwu odśnieżanie jego chodników, chodzi przede wszystkim o dojście do przychodni przy ul. Warszawskiej w Tarczynie. – Dziś odśnieżamy go sami, bo mieszkańcy łamali na nim nogi – obwieściła Barbara Galicz. Starostwo odwołało się od jej decyzji i czeka na werdykt Samorządowego Kolegium Odwoławczego.

– Do kolejnego konwentu zrewidujemy nasze stanowisko, a do przyszłej zimy rozstrzygniemy problem odśnieżania chodników przy drogach powiatowych – obiecał po wymianie zdań Ksawery Gut.