LESZNOWOLA W poniedziałek radni otrzymali projekt budżetu na 2021 rok. Mimo że dochody gminy zaplanowano na 293 mln zł, zaniepokojenie mogą budzić niewielkie środki przeznaczone na inwestycje, a zwłaszcza poprawę stanu gminnych dróg
Pozycją, która wzbudza zwykle największe zainteresowanie mieszkańców, są planowane wydatki na inwestycje. W przyszłym roku priorytetem gminy będzie dokończenie budowy szkoły w Zamieniu. Na ten cel zarezerwowano w budżecie 6,3 mln zł, zaś kolejne 8 mln zł ma zostać przekazane gminnej spółce Nowoczesna Lesznowola, pod której skrzydłami znajduje się placówka. Kolejną dużą inwestycją (ponad 3 mln zł) będzie dokończenie budowy kanalizacji w Stefanowie i Wólce Kosowskiej (II etap). Trzecie znaczące zadanie za 2,9 mln zł dotyczy przebudowy skrzyżowania ulicy Nadrzecznej z aleją Krakowską. Inwestycję zrealizuje GDDKiA, a środki przekazane przez gminę będą stanowiły ustalony wcześniej wkład własny.
– W moim odczuciu jest to bardziej budżet projektów niż realnych inwestycji – komentuje radny Łukasz Grochala. – Jest on dla mnie daleki od oczekiwań choćby ze względu na znikomą ilość planowanych zadań drogowych. Ogółem na drogi zarezerwowano około 8,5 mln zł. Z tego prawie 3 mln zł ma pójść na przebudowę skrzyżowania z krajową siódemką, 3 mln na wykupy gruntów i pół miliona na zrobienie sygnalizacji świetlnej w Stefanowie i Woli Mrokowskiej. Z tego wynika, że na pozostałe zadania drogowe na terenie całej gminy zostaje około 2 mln zł. Oprócz rozbudowy bazy oświatowej, mieszkańcy oczekują od nas poprawy bezpieczeństwa na drogach – dodaje.
Warto dodać, że za te środki w głównej mierze mają zostać wykonane projekty budowy nowych ciągów lub przebudowy tych już istniejących, w tym ulicy Plonowej w Nowej Woli, Gogolińskiej i Jaskółki w Zgorzale, czy drogi 33KDGD w Łoziskach.
TW