PIASECZNO Giorgi Margwelaszwili dziś przybywa do Polski na zaproszenie prezydenta Andrzeja Dudy. Jutro, około godz. 11., posadzi przy ul. Królowej Jadwigi 18 „drzewo przyjaźni”
Historia płata niespodzianki. Taką jest działka należąca dla państwa gruzińskiego położona na jednej z ulic Zalesia Dolnego. Starosta Wojciech Ołdakowski postanowił wykorzystać ten fakt i zaproponować Gruzji (a przynajmniej jednemu z jej regionów) umowę o partnerskiej współpracy.
Skąd gruzińska nieruchomość w pobliżu Piaseczna?
– W okresie międzywojennym, kiedy Armia Czerwona zajmowała kolejne kraje, marszałek Józef Piłsudski ruszył z projektem przyjmowania do Polski kadry dowódczej z tych państw – wyjaśnia Maciej Michalski, sekretarz powiatu. – Dom przy ul. Królowej Jadwigi 18 stał się własnością gruzińskiego oficera. Po śmierci przepisał go państwu gruzińskiemu i tak pozostało do dziś.
W czwartek w Zalesiu Dolnym ma zostać posadzone drzewo przyjaźni. Starosta przekonuje ambasadę gruzińską, by Gruzja uruchomiła w pustym domu przy Królowej Jadwigi ośrodek przyjaźni polsko-gruzińskiej, w którym promowana byłaby kultura tego ciekawego kraju. Co wyjdzie z tej propozycji, dowiemy się prawdopodobnie po wizycie Giorgi Margwelaszwilego.
Warto dodać, że Gruzja to kraj o powierzchni 69,7 km kw. (to tyle co dwa Mazowsza) i liczbie ludności wynoszącej 3,7 mln (na Mazowszu mieszka około 5,3 mln osób).
Fot. Wikipedia
porównanie do powierzchni Mazowsza jest poniżej pasa. bo nie to się liczy w stosunkach międzynarodowych, Redaktórze