PIASECZNO – Od kilku miesięcy nie mamy gdzie parkować naszych samochodów, bo miejsca przed blokiem zajmują pracownicy ZUS-u, albo nowego budynku przy Puławskiej 27 – skarży się pani Ewa, mieszkanka bloku przy ul. Puławskiej 32C
O problemach z parkowaniem w centrum Piaseczna wiadomo nie od dziś. Z roku na rok zwiększa się liczba samochodów i mieszkańców, a nowych miejsc nie przybywa. A czasami nawet ubywa, jak wtedy, gdy została przebudowana ulica Puławska.
– Mimo to do tej pory jakoś zawsze udawało mi się znaleźć miejsce do parkowania – opowiada pani Ewa, nasza czytelniczka. – Wszystko zmieniło się wraz z budową bloku przy Puławskiej 27, na skrzyżowaniu z Kusocińskiego.
Kobieta przekonuje, że na parkingu przed blokiem w którym mieszka, swoje samochody zostawiają mieszkańcy nowego budynku z naprzeciwka.
– Tam nie ma zewnętrznych miejsc parkingowych, a każda rodzina ma pewnie po dwa samochody… – mówi pani Ewa. – Szkoda, że padło na nasz parking, z którego i tak w ciągu dnia korzystają pracownicy pobliskiego ZUS-u…
Nasza czytelniczka próbowała zainteresować sytuacją wspólnotę mieszkaniową, ale usłyszała że parking przed blokiem przy Puławskiej 32C powstał na gminnym gruncie i każdy ma prawo z niego korzystać.
– Ja to wszystko rozumiem. Ale może w tej sytuacji gmina nie powinna zgadzać się na budowę kolejnych bloków w centrum miasta, skoro pogarszają one komfort życia innych mieszkańców… – dodaje na zakończenie pani Ewa.
TW