KONSTANCIN-JEZIORNA Konstancińscy policjanci schwytali 48-latka, który próbował zgwałcić 60-letnią mieszkankę gminy. Mężczyzna usłyszał zarzuty i trafił do aresztu tymczasowego
Do zdarzenia doszło 25 września w Łęgu. Dochodziła godz. 9 rano, kiedy idącą do koleżanki kobietę zaatakował nieznajomy mężczyzna. Siłą wciągnął 60-latkę w pobliskie zarośla, zdarł z niej ubranie, bieliznę i próbował zgwałcić. Emocje były jednak na tyle silne, że do gwałtu nie doszło. Zamiast tego napastnik zaczął katować swoją ofiarę, wielokrotnie uderzając ją w twarz. Kiedy kobieta straciła przytomność, zrabował jej akcesoria do telefonu komórkowego o wartości około 200 zł i uciekł.
Po jakimś czasie roztrzęsiona kobieta wydostała się z krzaków i poinformowała o zajściu policję, podając funkcjonariuszom dokładny rysopis sprawcy. Sama trafiła do szpitala na obserwację. Tymczasem o całej sprawie zrobiło się głośno. Do komisariatu zaczęły zgłaszać się osoby twierdzące, że znają personalia brutalnego napastnika. Jeden z tropów doprowadził policjantów do pracującego w jednej z miejscowych firm 48-letniego Rajmunda S., mieszkańca powiatu sochaczewskiego. W poprzednią środę nadkom. Marek Kruszewski, zastępca komendanta komisariatu policji w Konstancinie-Jeziornie oraz sierż. sztab. Jacek Deptuła dokonali jego zatrzymania.
Sprawdzając personalia mężczyzny mundurowi ustalili, że wcześniej odpowiadał on już za ciężkie przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu, m.in. odbywał wyrok za zabójstwo. Teraz Rajmund S. odpowie za usiłowanie gwałtu i dokonanie rozboju, za co grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności. Najbliższe trzy miesiące 48-latek, decyzją sądu, spędzi w areszcie tymczasowym.
Tomasz Wojciuk
Tylko 12? DOŻYWOCIE dla zwyrodnialca i praca w kamieniołomie zeby podatników nie obciążać!! Pp co taki wynaturzeniec chodzi po świecie?!!