PIASECZNO Co się stało z samoobsługową stacją do naprawy rowerów, którą jesienią ustawiono przy Górkach Szymona? Czemu zniknęła? – docieka jeden z naszych czytelników
Zestaw składający się z pompki oraz narzędzi (wkrętaków i kluczy) na uwięzi stanął przy Al. Brzóz w Zalesiu Dolnym na początku listopada. Jednak pod koniec stycznia komuś… wyjątkowo się spodobał. Nieustalony sprawca odkręcił stację serwisową od betonowej podstawy i próbował ją ukraść. – Nasi pracownicy odnaleźli ją dwie ulice dalej. Ktoś targał stację, aż w końcu porzucił – mówi Daniel Putkiewicz, wiceburmistrz Piaseczna.
Zastępca burmistrza zapewnia, że po niezbędnych naprawach zestaw powróci na Górki Szymona. W tym roku Stowarzyszenie Gmin i Powiatów Zlewni Rzeki Jeziorki zakupi jeszcze jedną stację, która stanie w Piasecznie, a magistrat planuje ustawić kolejną. – Rozpatrujemy dwie lokalizacje: okolice rynku oraz dworca PKP – informuje Daniel Putkiewicz.