GÓRA KALWARIA Burmistrz Arkadiusz Strzyżewski nie ma w Górze Kalwarii łatwego życia. Podczas środowej sesji burmistrz kolejny raz nie uzyskał wotum zaufania i absolutorium za wykonanie ubiegłorocznego budżetu
Te dwie uchwały dobitnie pokazują, że burmistrz nie ma większości w radzie miejskiej, a decyzje o nieudzielaniu mu wotum zaufania i absolutorium mają de facto podłoże polityczne, a nie merytoryczne. Wszystko zaczęło się od przedstawienia raportu o stanie gminy za 2021 rok. Następnie nadszedł czas na pytania radnych. Burmistrz szczegółowo i cierpliwie omówił wszystkie poruszane kwestie, obejmujące chyba cały obszar tematyczny, w jakim funkcjonuje samorząd. Odpowiadał też na totalnie absurdalne pytania, jak to, dlaczego w mieście nie ma całodobowej apteki. W końcu radni pochylili się nad uchwałą dotyczącą udzielenia burmistrzowi wotum zaufania. Za zagłosowało tylko 7 radnych, 1 był przeciwny, a 12 wstrzymało się od głosu. Podobnie było z absolutorium. Mimo że Regionalna Izba Obrachunkowa pozytywnie zaopiniowała wykonanie budżetu za 2021 rok, a komisja rewizyjna wnioskowała o udzielenie absolutorium, Arkadiusz Strzyżewski i tak – kolejny już rok z rzędu – go nie otrzymał.
TW
„Burmistrz Arkadiusz Strzyżewski nie ma w Górze Kalwarii łatwego życia”
===========================
Spokojnie, redaktorze Tomaszu!
Pomęczy się chłopak jeszcze trochę w tej pipidówie i w następnej kadencji będzie mógł się przenieść do Zarządu Powiatu.
Wiadomo, że z pewnych względów robota w gminie może być bardziej atrakcyjna, ale powiat też ma swoje atuty.
A gdyby tak Gut przeniósł się do Konstancina, to Strzyżewski – jako doświadczony samorządowiec – mógłby nawet zostać starostą piaseczyńskim!
Jak powiatem rządził tow.PiS TO BYŁA TOTALNA BRYNDZA. Gut doprowadził powiat do bomu inwestycyjnego, mimo kuli u nogi jaką jest Lis i totalna opozycja od krzyży. Gut jest potrzebny w Konstancinie jak tlen, po latach zastoju i marazmu, z pewnością, doprowadzi gminę do sukcesu i rozwoju.Chyba,że wyborcy postawią na jakiegoś facia z PiS. To będzie ciekawie.
To nie jest boom inwestycyjny, tylko walka ideologiczna. Zwężanie ulic, zmiany pierwszeństwa, likwidacja miejsc parkingowych, a wszystko po to by tylko utrudnić ruch samochodowy. Skwer Kisiela zabetonowali, rynek tak samo.
Co do Góry, to tam również inwestycji gminnych nie widać. Jedyne o czym się słyszy, to obsadzenie ZGK kolegami z partii na stanowiskach dyrektorskich oraz o braku inwestycji w infrastrukturę wodną, przez co w gminie brakuje wody w kranach.
kiedy Powiatek rządził PiS? Jak już to może współrządzili i to najpierw z Dąbkiem a potem w duecie starosta Wojciech Ołdakowski i Arkadiusz Strzyżewski, PIS z PO, więc powinieneś też do PO mieć pretensję 😀
Wymień choć jedną rzecz, która Gut wykonał szybko i sprawnie. Ja widzę tylko dwukierunkowa Chyliczkowską co ułatwia dojazd do pracy tow. Starosty
Sądzę, że idiotyzmy na skrzyżowaniu Kościuszki i Nadarzyńskiej to tez jego pomysł.
nie
A czyj