Radny: dzielenie trasy 721 bis na kawałki pogrzebie tą inwestycję

4

LESZNOWOLA Radni i wójt gminy są przeciwni dzieleniu na etapy drogi 721 bis od Piaseczna do Sękocina przez węzeł Lesznowola na trasie S7. Uważają, że wydłuży to całą inwestycję, a w najgorszym razie sprawi, że w ogóle ona nie powstanie

Rozwiązanie to zaproponował starosta piaseczyński Ksawery Gut argumentując, że etapowanie 721 bis przyspieszy inwestycję. Pomysł starosty spodobał się MZDW i radnemu sejmiku województwa mazowieckiego Piotrowi Kandybie, który od dawna pilotuje ten projekt. Tydzień temu na naszych łamach Piotr Kandyba informował, że żadne decyzje w kwestii ewentualnego etapowania drogi jeszcze nie zapadły.
– Największym problemem jest ryzyko, że etapując tą inwestycję stracimy unijne dofinansowanie – mówił. – Nawet jeśli tak się stanie sądzę, że uda się nam pozyskać pieniądze z innego źródła.
Choć o pomyśle początkowo pozytywnie wypowiadała się gmina Lesznowola, teraz okazuje się, że jest ona etapowaniu przeciwna.
Pomysły na skrócenie przebiegu 721 bis będą cały czas się pojawiały – mówił podczas środowej sesji rady gminy radny Jerzy Wiśniewski. – Jak zaczniemy grzebać w projektach i dzielić 721 bis na części to nigdy jej nie zbudujemy. Stracimy też dofinansowanie unijne. Pomysł sam w sobie jest słuszny, ale nie teraz tylko 15 lat temu.
W przestrzeni publicznej pojawiło się tak dużo informacji na temat tej drogi, że może powinniśmy przedstawić swoje oficjalne stanowisko – zaproponowała radna Marta Maciejak. – Chyba wszyscy jesteśmy zwolennikami wybudowania tej trasy w całości, bez dzielenia jej na kawałki.
Z propozycją radnej zgodziła się wójt Maria Jolanta Batycka-Wąsik.

CZYTAJ TAKŻE:  Coraz bliżej obwodnicy...

TW

4 KOMENTARZE

  1. Jedna z bogatszych gmin a nic nie można zrobić w czym jest problem z tą drogą?
    Ta droga to jakiś koszmar a urzędnicy i radni tylko debatują przez tyle lat a efekt jest taki że ludzie stoją w ogromnych korkach

  2. Idiotyczny pomysł, który nic nie rozwiąże. Po etapowaniu 721bis chcą zbudować jej fragment od S7 do przejazdu kolejowego co nic nie zmieni a tylko pogorszy. Kiedy ktoś tam w końcu zobaczy, że między Piasecznem a S7 jest przejazd kolejowy ze szlabanami zamykanymi w godzinach szczytu co 3-4 minuty? Kiedy, ja się pytam?! Jeśli chcecie coś etapować to zacznijcie w pierwszej kolejności od budowania tego cholernego wiaduktu!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię