KONSTANCIN-JEZIORNA – Jestem całkowicie zaskoczona, że z centrum uzdrowiska Konstancina usunięto długoletnie sosny i to za zgodą Nadleśnictwa Chojnów w okresie lęgowym ptaków – mówi pani Monika
Chodzi o gminne działki u zbiegu ulic Piłsudskiego i Jagiellońskiej porastane przez długoletni las. W połowie marca drwale wycięli z tego ogólnodostępnego terenu około 10 drzew. – To sosny w pełnej krasie. Przy takiej rzezi drzew, nie wiem jak długo utrzyma się uzdrowisko w naszym mieście. Drzewa decydują o jego klimacie – zwraca uwagę pani Monika.
Jak się okazuje, Nadleśnictwo Chojnów rzeczywiście dało zielone światło dla wycinki.
– Urząd Miasta i Gminy w Konstancinie Jeziornie złożył do nas wniosek o usunięcie drzew zamierających, suchych i stwarzających zagrożenie dla otoczenia. Decyzję o wyborze wykonawcy i terminie prac podjął samodzielnie UMiG – wyjaśnia Paweł Gugała, inżynier nadzoru w Nadleśnictwie Chojnów.
W Wydziale Ochrony Środowiska i Rolnictwa konstancińskiego magistratu usłyszeliśmy, że wycięto jedynie sosny obumarłe i grożące tym, że przewrócą się na jezdnię, chodniki lub sąsiednią, prywatną działkę.