Rok 2002
– Kadencja 2002-2006 była jedną z najciekawszych w dziejach piaseczyńskiego samorządu – wspomina redaktor naczelny „Kuriera Południowego” Kamil Staniszek. – Burmistrzem był Józef Zalewski. Opozycję miał silną, aktywną i nieprzejednaną. Walczyła nawet gdy nie miała szans wygrać, ale zawsze do skutku. Ówczesnego przewodniczącego rady miejskiej Józefa Wierzchowskiego odwołano chyba dopiero za szóstym razem. A pamiętam, że kiedyś podjęto aż dwie próby w tym samym tygodniu.