Ronda zyskają imiona

Skrzyżowanie z ruchem okrężnym położone najbliżej wjazdu do Czerska otrzyma nazwę Rondo im. Daniela i Ignacego Lechów. Zwrócił się o to do gminy czerski oddział Towarzystwa Opieki nad Zabytkami. Pamięć o braciach z Czerska w 2018 r. przywrócił Piotr Rytko, prezes tutejszego oddziału TONZ w książce „Na drodze do Niepodległości. Nieznani bohaterowie z Czerska i Góry Kalwarii z czasów Wielkiej Wojny”. Ignacy Lech ps. „Lew” (ur. 1897) był żołnierzem 1. Pułku Ułanów Krechowieckich, członkiem oddziału Polskiej Organizacji Wojskowej w Czersku w 1918 r., uczestnikiem wojny polsko-bolszewickiej, Kampanii Wrześniowej w 1939 r., a następnie żołnierzem Armii Andersa, z którą brał udział w walkach pod Tobrukiem i Monte Cassino (gdzie został ranny). Zmarł w 1977 r. i został pochowany w grobowcu rodzinnym w Czersku.
Daniel Lech, ps. „Biały” (ur. 1900) już jako 16-latek współorganizował oddział Polskiej Organizacji Wojskowej w Czersku i był jego bardzo aktywnym członkiem. Walczył również w wojnie polsko-bolszewickiej (odnosząc rany) oraz w Kampanii Wrześniowej 1939. Wraz z polskimi oficerami dostał się do niewoli radzieckiej w Starobielsku. W 1940 r. został zamordowany prawodopodpbnie w Charkowie.

Drugie rondo (bliżej stadionu) za patrona otrzymało Batalion AK „Pięść”. Była to specjalna jednostka Armii Krajowej utworzona na kilkanaście dni przed wybuchem Powstania Warszawskiego. W kompanii „Zemsta” batalionu służyli i walczyli mieszkańcy Góry Kalwarii: Bolesław, Leon i Stanisław Bąkowie, którzy za niezłomną walkę z niemieckim okupantem zostali udekorowani najwyższymi odznaczeniami wojskowymi – krzyżami Virtuti Militari. Wojnę przeżyli Bolesław i Stanisław – po jej zakończeniu byli szykanowani i prześladowani przez władze komunistyczne za swoją działalność konspiracyjną w AK. Inicjatorem nadania tej nazwy było Stowarzyszenie Razem dla Góry.