TARCZYN Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy mimo reanimacji nie udało się uratować jednego z poszkodowanych rowerzystów. W Przypkach na ulicy Sosnowej, prawdopodobnie honda jazz wjechała w grupę rowerzystów
– Rowerzyści jechali od strony Tarczyna, była to zorganizowana grupa – mówi asp. Magdalena Gąsowska z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie.
W rowerzystów wjechała prawdopodobnie honda jazz. Kierowca jednak nie zatrzymał się tylko odjechał z miejsca wypadku. Jak ustaliliśmy nieoficjalnie samochód zgubił tablicę rejestracyjną dlatego mundurowi powinni szybko ustalić właściciela pojazdu.
Na miejscu był śmigłowiec LPR, który już odleciał. Czynności wciąż prowadzi policja. Nie odjechały jeszcze karetki.
Poza mężczyzną, który nie przeżył wypadku ciężko poszkodowani zostali także trzej inni rowerzyści. Odnieśli liczne złamania i potłuczenia.
19.05.2022, godz. 8:31
Policja dementuje informacje o tym jakoby honda zgubiła tablicę rejestracyjną. – Auto posiadało obie tablice – mówi asp. Magdalena Gąsowska z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie. – Kierowcą okazał się 45-letni mieszkaniec gminy Tarczyn. Miał promil alkoholu.
–
Jak łatwo przez głupotę życie sobie spieprzyć i komuś
co robią tam 3 pojazdy straży pożarnej – piłują ramy rowerowe ???
Po prostu zapewne dyspozytor skierował ich tam, bo mieli najbliżej, też dzwoniłem kiedyś na 112 do wypadku i pierwsza przyjechała straż i udzieliła pomocy do czasu przyjazdu karetki
W stanach kierowca ciężarówki który spowodował wypadek dostał 120 lat więzienia u nas pewnie grzywna 2000 jak za nie zatrzymanie się przed przejściem dla pieszych i ewentualne zawiasy. Dalej będzie pił i jeździł
@wafel – W pełni się z Panem zgadzam. Dożywotnio powinni odbierać prawo jazdy, skoro ktoś ma takie predyspozycje. Ja zdałem egzamin na prawko prawie 18 lat temu, ale samochodu nie mam, bo nadużywam alkoholu (choroba jak każda inna, nie wstydzę się tego), ale samochodu nie piosiadam, bo WIEM, że JEŹDZIŁBYM WTEDY wozem aż nadto. Nie powinno być żadnej litości dla takich, a oskarżenie powinno być co najmniej, jako „próba zabójstwa z zamiarem ewentualnym”. Zero tolerancji.
brawura i bezwzględność, pełna premedytacja, czytam te komentarze i nie wierzę, że pojawiają się wpisy o zasadach dla rowerzystów, kiedy mamy do czynienia z kierowcą, który był pod wpływem i uciekł z miejca wypadku