PIASECZNO Prawdopodobnie latem lub wczesną jesienią rozpocznie się przebudowa ul. Okulickiego od ul. Julianowskiej do Mleczarskiej

Mazowieckie Zarząd Dróg Wojewódzkich (MZDW) ogłosił przetarg na kompleksową przebudowę dwukilometrowego odcinka szosy nr 721, czyli ul. Okulickiego w Piasecznie (z pominięciem skrzyżowania z ul. Puławską i Armii Krajowej). Choć otwarcie ofert potencjalnych wykonawców zaplanowano na 30 marca, Monika Burdon, rzeczniczka prasowa MZDW zastrzega, że wybór firmy, która zrealizuje kontrakt może się przeciągnąć.

– Sytuacja na rynku pokazuje, że przedsiębiorstwa biją się o kontrakty. To kosztowna inwestycja, szacowana na około 50 mln zł, dlatego spodziewamy się wielu pytań od firm – tłumaczy.

Pomiędzy skrzyżowaniami „Julianowska” i „Mleczarska” powstaną po dwa pasy ruchu w każdym kierunku, obustronne, szerokie chodniki i kanalizacja deszczowa. Na niebezpiecznym, przebudowanym skrzyżowaniu z ul. Julianowską zostanie zamontowana sygnalizacja świetlna. Na realizację przedsięwzięcia MZDW zamierza dać wykonawcy 27 miesięcy od podpisania umowy (co oznacza, że prace potrwają prawdopodobnie do końca 2019 roku). Na pierwsze roboty w bieżącym roku drogowcy zarezerwowali 12 mln zł.

– Na razie trudno powiedzieć, od jakich prac firma wykonawcza rozpocznie. To ona zaproponuje nam harmonogram robót. Na pewno na początku nieco czasu zajmą jej uzgodnienia związane z organizacją ruchu wprowadzoną na czas przebudowy – zapowiada Burdon.

A co z dalszymi odcinkami szosy 721? Jeśli chodzi o obwodnicę Lesznowoli, czyli nową „721” od ul. Mleczarskiej do Al. Krakowskiej w Sękocinie, to aktualnie trwają prace nad tzw. decyzją środowiskową dla inwestycji. Na uzyskanie zezwolenia na budowę obwodnicy wykonawca ma czas do jesieni 2018 roku. Na realizację nowej trasy samorząd województwa przewidział fundusze unijne z puli pieniędzy na rozwój regionu w latach 2014-2020.

Natomiast przygotowania do przebudowy jezdni od ul. Julianowskiej do Konstancina-Jeziorny są jeszcze mniej zaawansowane (trwa projektowanie) i w budżecie Mazowsza nie przewidziane pieniądze na jej przebudowę. W tym przypadku MZDW nie planują poszerzać szosy (i wykupywać większej ilości gruntów). Drogowcy zamierzają głównie poprawić standard drogi, oraz bezpieczeństwo i płynność ruchu głównie na skrzyżowaniach.