KONSTANCIN-JEZIORNA W dawnym Domu Ludowym w Mirkowie powstaje Muzeum Wycinanki Polskiej. Konstanciński Dom Kultury pozyskał na ten cel 2,5 mln zł dofinansowania. Inwestycja ma zostać zakończona w przyszłym roku
O muzeum wycinanki radni rozmawiali podczas majowej sesji rady miejskiej. Okazało się wówczas, że gmina musi dołożyć do inwestycji około 4 mln zł, zamiast planowanych pierwotnie 1,1 mln zł. Mimo to radni zaapelowali do burmistrza o podjęcie pilnych działań mających na celu rozstrzygnięcie przetargu na przebudowę i adaptację pomieszczeń w budynku przy ul. Anny Walentynowicz 18. Jednocześnie zaznaczyli, że muzeum nie może być dostępne tylko dla turystów, a zmodernizowany obiekt ma służyć wszystkim mieszkańcom Mirkowa.
Zabytek ma zostać dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. Powstaną w nim m.in. winda, toalety, szatnia, pokoje biurowe, nowoczesna sala wystawiennicza, konferencyjna oraz warsztatowa. Obiekt zostanie wyposażony także w innowacyjne rozwiązania technologiczne, zwiększające jego wydajność energetyczną. Przebudowa ma zakończyć się w przyszłym roku.
– Chcemy, aby było to wyjątkowe miejsce, łączące historię i nowoczesność – podkreśla Edyta Markiewicz-Brzozowska, dyrektor KDK.
TW
A cóż wspólnego ma Konstancin z wycinankami?
Jakoś nie kojarzę.
Za to niektóre z licznych wycinek (drzew) i celowego niszczenia starych, zabytkowych konstancińskich willi kojarzę jak najbardziej.
I takie właśnie muzeum, ku pamięci potomnych, powinno w Konstancinie powstać. Wycinanki pozostawmy Łowiczowi i Kurpiowszczyźnie.
A papiernia,produkcja papieru? Wycinanki wycina się z…???
Zwiedzający, tylko piesza pielgrzymka. Najbliższy parking, planowany jest przy torach w Jeziornie.
Tragedia! To te 300 metrów z buta mam bez samochodzika pod same drzwi?