PIASECZNO O zainicjowanej niedawno lidze dla lokalnych wędkarzy pisaliśmy kilka tygodni temu. W niedzielę odbyły się pierwsze eliminacje, które cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem

Pierwsze eliminacje Piaseczyńskiej Ligi Feedera odbyły się dokładnie 23 maja.
– Spotkaliśmy się na uroczym łowisku Przystanek Bielawa – mówi Łukasz Stryczyński, pomysłodawca cyklu. – Pogoda była idealna. Na starcie stanęło aż 40 zawodników, którzy toczyli wyrównaną walkę w 10-osobowych sektorach.
Po około dwóch godzinach wędkowania, około 10, ryba zaczęła się „nakręcać”, a zawodnicy zaczęli punktować.
– Walka była wyrównana, a prowadzenie zmieniało się z godziny na godzinę – podkreśla Łukasz Stryczyński. – Zawodnikom „wchodziły” zwłaszcza amury. Niektóre ważyły nawet ponad 7 kg.
Oprócz tego odłowiono sporo leszczy, karpi, linów oraz dużych karasi, zwanych pieszczotliwie „pancernikami”. Zawody zakończyły się o 14. Pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej zajął Mariusz Zych, za którym uplasowali się Jarosław Jurek i Dominik Molak. A już 6 czerwca planowana jest druga eliminacja Piaseczyńskiej Ligi Feedera, która odbędzie się tym razem w Tarczynie.

TW