GÓRA KALWARIA Za około 150 tys. zł firma projektowa pracuje nad liftingiem rynku im. biskupa Stefana Wierzbowskiego, od fasady ratusza do kościoła „Na górce”. Projekt ma być gotowy do grudnia. Jego realizacja powinna zamknąć się w kwocie 5 mln zł. Gmina planuje pozyskać na nią środki zewnętrzne
Ostatni remont rynku miał miejsce jeszcze w latach 90. ubiegłego wieku. To właśnie wtedy krzywe i popękane betonowe płyty zastąpiono kostką brukową. Dziś nawierzchnia z kostki już takiego wrażenia nie robi. Poza tym znajduje się w średnim stanie, bo miejscami kostka się pozapadała. Nowy projekt zakłada, że zostanie ona zastąpiona kostką kamienną, która jest o wiele bardziej elegancka.
– Zależy nam, aby nowy rynek, który jest reprezentacyjnym miejscem, miał więcej klasy i szlachetności – mówi Piotr Chmielewski, rzecznik ratusza. – Istniejąca zieleń pozostanie. Planujemy też nowe nasadzenia, żeby na rynku było więcej cienia, bo zmienia się klimat, a lata są coraz cieplejsze – dodaje Chmielewski.
Rynek ma być miejscem spotkań mieszkańców. W centralnym miejscu znajdzie się fontanna. Zgodnie z życzeniem konserwatora zabytków, zostanie ona utrzymana w tradycyjnym stylu – będzie miała nieckę i wodotrysk.
– Latem na rynku będą odbywały się pikniki, będzie rozstawiana niewielka scena, będą stoiska, warsztaty, występy teatralne. Zimą znajdzie się tu choinka. Chcemy, żeby to miejsce żyło i integrowało lokalną społeczność – przybliża zamierzenia gminy Piotr Chmielewski. – Przy ratuszu zostanie natomiast zarezerwowane miejsce pod pomnik biskupa Stefana Wierzbowskiego, który pewnie w przyszłości się tam pojawi.
Prace projektowe mają potrwać do końca roku. Nie ma jeszcze kosztorysu, więc nie wiadomo ile będzie kosztowała przebudowa rynku. Gmina przewiduje jednak, że inwestycja ta nie pochłonie więcej niż 5 mln zł.
TW
A Wy narzekaliście na skwer za milion, a tutaj takie pieniądze: 150tys. za projekt i 5mln zł za wykonanie. Wiadomo, że pierwsze kosztorysy są niedoszacowane i ostatecznie gmina może wydać kilkadziesiąt procent więcej. Jak się bawić, to się bawić. To teraz latarnie włączą dopiero za 50 lat xD
Może ten smród zlikwidować w pierwszej kolejności !
SMRODU mniej –tylko łAWEK WIECEJ -nawet wiat,Bez festynow w rynku.płukac czesciej kanazlizacje bo woda b.twarda