PIASECZNO Wiele osób spacerujących wzdłuż ulicy Czajewicza narzeka na znajdujące się w chodniku słupki, uniemożliwiające przejazd wózkom
– W pułapkę tę można z jednej strony wjechać, ale niestety potem następuje zwężenie i wózek z dzieckiem po prostu się nie przeciśnie – mówi pan Wiesław, jeden z naszych czytelników. – Widziałem jak wiele mam, aby ominąć zwężenie, spycha wózek na ulicę. To jest nie tylko niewygodne, ale także niebezpieczne.
Próbowaliśmy ustalić, kto zarządził ustawienie w pobliżu przychodni przy Czajewicza słupków (ich zadaniem jest zablokowanie możliwości parkowania samochodom). Bez rezultatu. Wszystko jednak wskazuje, że zostały one zamontowane z naruszeniem przepisów. Jak informuje Anna Bednarska, pełniąca obowiązki naczelnika gminnego wydziału inwestycji drogowych i inżynierii ruchu, słupek umocowany w chodniku powinien znajdować się w odległości 0,5 m od krawężnika, a prześwit samego ciągu nie powinien być mniejszy niż 1,25 m.
TW
Rozwalić budynek, zlikwidować przychodnie , zasiać trawe, posadzić drzewa…a słupki niech zostaną…;)
I młyn uruchomić ponownie na Czajewicza coby chlebek normalny/prawdziwy był
Zgadza się, zapomniałem o młynie.
Jeśli nie będzie tych słupków, to będą tam stały samochody, tak jak ma to miejsce kilka metrów wcześniej. Pomimo znaku zakazu, leniwi kierowcy zastawiają chodniki i nikt tam się nie martwi o matki z wózkami. Wiele razy byłem świadkiem sytuacji, kiedy wielki SUV parkował czterema kołami na chodniku i dla pieszych już nie było miejsca. Straż Miejska jest obok, ale to nie problem dla kierowców.
Zmienili się chyba mieszkańcy „Mieszkańcy skarżą się, że utrudniają one poruszanie się i tak już wąskim chodnikiem. – Ustawiliśmy słupki na prośbę wspólnoty znajdującego się naprzeciwko budynku, ponieważ ludzie mieli problem z wyjeżdżaniem z garażu – mówi Włodzimierz Rasiński, naczelnik wydziału infrastruktury i transportu publicznego”
Zabrać z ul. Czajewicza i przenieść pod basen, tam ich brakuje
Ciekawe ile zapłacono za 1 słupek? Ile zapłacono za wszystkie te zbyteczne słupki? Słupki należałoby jak najszybciej zlikwidować i przywrócić chodnik do stanu używalności. Koszt powinien ponieść urzednik który podjął bledną decyzje.
A słupki na ul. Kauna? Na środku chodnika znak drogowy. Mamy z wózkami chodzą ulica. Co za pomysł?
Słupki przy ul Żeromskiego, przed blokiem, mieszkancy bloku mają szeroki chodnik a wszystki ich samochody stoja na ul. Kauna gdzie nie mozna przejechac wiekszym samochodem. Sluzby miejskie czesto nie moga przejechac.
Zwęzić jezdnię i poszerzyć chodnik? Zbyt proste? Bez słupków chodnik natychmiast stanie się parkingiem dla samochodów.
Mamy tu trzy możliwości;
1. W budynku po drugiej stronie mieszka jakiś prominent partii rządzącej w naszej gminie..
2. Dewelopera trzeba słuchać
3. Zakład znajomego produkujący słupki musi zarobić.
Każda z tych opcji może być właściwa a nawet
dwie lub trzy