LESZNOWOLA W poniedziałek po południu, podczas prac instalacyjnych w rejonie ulicy Słonecznej w Lesznowoli, 59-letni mężczyzna doznał rozległego zawału serca. Mimo natychmiastowej reanimacji nie udało się go uratować
– To było około godz. 13.Jechałem akurat Słoneczną w kierunku Magdalenki, gdy zaraz za Lidlem zobaczyłem leżącego na chodniku mężczyznę – relacjonuje pan Paweł, nasz czytelnik. Po jakimś czasie na miejsce zdarzenia przybyła karetka pogotowia. Reanimacja trwała około 40 minut, ale mężczyzna zmarł. O nieszczęśliwym zdarzeniu poinformowano policję i prokuratora.
– Nie przybył on na miejsce i odstąpił od czynności, bo do śmierci 59-latka z całą pewnością nie przyczyniły się osoby trzecie – mówi nadkom. Jarosław Sawicki, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie.
TW