KONSTANCIN-JEZIORNA Dziś przed południem na ulicy Mirkowskiej spadł z roweru 74-letni mężczyzna, który poniósł śmierć na miejscu
Przyczyny wypadku bada policja pod nadzorem prokuratury. Z naszych informacji wynika, że rowerzysta nie został potrącony. Najprawdopodobniej stracił równowagę i spadł z roweru, uderzając głową w krawężnik. Wiadomo, że jechał bez kasku. Gdyby go miał, całe zdarzenie miałoby pewnie bardziej szczęśliwe zakończenie.
TW