GÓRA KALWARIA Od trzech lat władze miasta dysponują projektem przebudowy stadionu przy ul. Wojska Polskiego. Dwa pełnowymiarowe boiska, tartanowa bieżnia i zestaw urządzeń do uprawiania lekkiej atletyki jednak pozostają na papierze

– To inwestycja za kilkanaście milionów złotych. Byłem z moim zastępcą dwukrotnie w Ministerstwie Sportu i Turystyki w poszukiwaniu dofinansowania, ale nie ma programów, które umożliwiłyby nam pozyskanie funduszy. Czekamy, aż zostaną uruchomione – mówi burmistrz Dariusz Zieliński.

Od ponad roku gotowe jest pozwolenie na budowę dla przebudowy stadionu.

– Nie straci ważności – zapewnia włodarz. – Aby dokumentacja pozostała aktualna, najwyżej podzielimy zadanie na etapy i chociaż jeden zrealizujemy na poczętek – zakłada.

Projekt obiektu przy Wojska Polskiego jest „wypasiony”. Wedle założeń płyta główna stadionu (63 na 100 m) pozostanie trawiasta, ale będzie lekko przesunięta i wykonana od nowa (z automatycznym systemem nawadniania). Zrobione od nowa będą także trybuny na 744 osoby (zadaszona dla 124 osób), a wał na którym są obecnie siedziska również będzie przesunięty. Po to, by po jego drugiej stronie mogło powstać pełnowymiarowe boisko treningowe ze sztuczną murawą. Do tego przewidziano boisko wielofunkcyjne ze sztuczną nawierzchnią plus korty.

Oprócz zespołu boisk mają powstać urządzenia do uprawiania lekkiej atletyki, uzgodnione z Polskim Związkiem Lekkiej Atletyki. Zaprojektowano 400-metrową poliuretanową bieżnię okólną z sześcioma torami, która na prostym odcinku (100 m) będzie miała osiem torów, dwie rzutnie do pchnięcia kulą, skocznie do skoku w dal, trójskoku i skoku o tyczce, rzutnię do rzutu dyskiem i młotem, dwa rozbiegi do rzutu oszczepem, a także rów z wodą do biegu z przeszkodami. Całość uzupełniają parkingi. W projekcie przewidziano miejsce na nowy budynek z szatniami i zapleczem bliżej głównej płyty, ale ewentualnie zostanie dla niego wykonana nowa dokumentacja. Do tego czasu swoją funkcję będzie spełniał obecny budynek.