PIASECZNO Straż Miejska w Piasecznie otrzymała nowe auto, które zastąpi wysłużonego vw polo
Zakupiony w listopadzie 2020 r. za cenę 73 400 zł Opel Combo Life jest autem wszechstronnym, pojemnym, może przewozić zarówno osoby jak i sprzęt. Opel zastąpił wyeksploatowany już pojazd marki Volkswagen Polo z 2007 r., którego przebieg wyniósł 283269 km, a częste awarie dezorganizowały pracę jednostki.
W naszej gminie z aż 32 miejscowościami mieszka, bądź przebywa blisko 100 tysięcy osób, więc i skala przypadków wymagających działania Straży Miejskiej jest spora. Strażnicy miejscy w tym roku podjęli niemal 14,5 tys. interwencji na terenie całej gminy. Są one podejmowane w różnych częściach gminy, a przejazd z jednej interwencji na drugą, z uwagi na wielkość gminy, może zajmować ponad pół godziny.
Źródło: www.piaseczno.eu
„Opel zastąpił wyeksploatowany już pojazd (…) którego (…) częste awarie dezorganizowały pracę jednostki”
=======================
Jak nie było czym pojechać na „interwencję”, to chyba można było pospać w biurze, a nawet imprezkę jakąś zrobić, więc nie rozumiem, na czym miałaby polegać ta dezorganizacja. Chyba to dobrze, jak strażnik jest wyspany i zrelaksowany, nawet, jak go trochę głowa boli? Ale wtedy przecież znów może się w biurze przespać, odpocząć – i przejdzie. Zresztą jak nie trzeba „interweniować”, to strażnik nie musi być non stop w wysokiej formie.
Dezorganizacja pracy to jest wtedy, jak bez przerwy trzeba gdzieś jeździć i interweniować.
Chyba, że tak ich gonili do roboty, że musieli na te „interwencje” zapychać autobusami i na piechotę, targając na plecach słynne drony obserwacyjne.
P.S. Swoją drogą, jak już zamierzano zainwestować w nowe środki transportu dla strażników, to może zamiast półśrodków i półkroczków należało zrobić wielki krok w XXI wiek i i po prostu zakupić im parę dronów transportowo-obserwacyjnych.
Podczepialiby się strażnicy do dronów i latali na „interwencje” drogą powietrzną. Byłoby znacznie szybciej, bo w korkach by nie stali.
A jaka przy tym sława i promocja gminy Piaseczno na całą Polskę, a nawet świat!
Swój pomysł przekazuję władzom gminy za darmo. Możecie mi ewentualnie „załatwić” Odznakę Honorową Powiatu Piaseczyńskiego. Sama odznaka mi na nic, ale cieszy mnie wizja uroczystej gali, na której przewodniczący Rasiński (czy kto tam wtedy nim będzie) rozpocznie przemowę od „Panu Hellraiserowi…”, a ja wystąpię do odznaczenia w worku po kartoflach na głowie, żeby zachować anonimowość…
Sądzę, że wystarczyły by hulajnogi no może jeden rower. Dron w rekach SM może być niebezpieczny dla lotniska
Co byście im nie dali i tak nic nie robią bo jak jest interwencja dzwonią po Policje gdyż samy Sobie nigdy poradzić nie potrafią. Wkładajcie im w tyłek więcej za naszą kase.
Najłatwiej stanąć na ścieżce rowerowej i ukarać staruszka za zle parkowanie,fu
Tchórze dudki boja sie kraweznikow a co dalej, …