.png)
POWIAT Od początku tego roku strażnicy miejscy zrealizowali w gminie Piaseczno 111 interwencji dotyczących palenia w piecach niedozwolonymi substancjami. Wypisano w sumie kilkanaście mandatów w wysokości od 100 zł do 500 zł. Podobne kontrole prowadzone są także na terenie Konstancina-Jeziorny
W styczniu piaseczyńscy strażnicy interweniowali w sumie 75 razy, wystawili 9 mandatów i udzielili trzech pouczeń. Bardzo pomocny okazał się specjalny, kupiony w ubiegłym roku dron, analizujący skład dymu wydobywającego się z kominów. W lutym straż miejska przeprowadziła jak dotąd 36 kontroli. Cztery osoby ukarano mandatami, jedną pouczeniem. Do analizy oddano też dwie próbki popiołu.
Prężnie działają również strażnicy miejscy w Konstancinie-Jeziornie. W zeszłym roku przeprowadzili 238 kontroli (33 właścicieli posesji dostało mandaty), a w tym – 35 (potwierdzono cztery przypadki palenia w piecach niedozwolonymi substancjami).
– Obecnie nasze działania ogranicza pandemia koronawirusa, prowadzimy kontrole tylko na zgłoszenia – wyjaśnia Stanisław Grudzień, komendant straży miejskiej w Konstancinie-Jeziornie.
TW
Bzdura!
Zgłaszalismy z sąsiadami przez 3 dni z rzędu, budynek w którym mieszkają ukraincy/rosjanie. Owszem ,przyjechała SM- ale dopiero trzeciego dnia ,kiedy poprosiłam o nr.zgłoszenia(,wcześniejsze bez jakiegokolwiek odzewu/wizyty).
Efekt:nigdzie nawet nie weszli,tylko przez furtkę zapytali czy mieszkańcy palą plastikiem.
Nic nie skontrolowali,drona nie było.
Ukraincy/rosjanie jak palili śmieciami przed „kontrolą”tak palą nadal o gromadzeniu śmieci w zastraszających ilościach nie wspomnę.
Piaseczno AD 2021.
i co powiecie panowie ?
Nie dziwi mnie to, straż miejska w Piasecznie nie działa. Nie wiem na prawdę, po co nasze pieniądze są przekazywane na tak niewydolną służbę?
Począwszy od wraków stojących w różnych częściach Piaseczna (z którymi nic nie da się zrobić, bo ciężko straży miejskiej jest namierzyć właściciela), na 'dronach’ do kontroli smogu kończąc.
W wielu miejscowościach na terenie gminy plany miejscowe nie dopuszczają ogrzewania domów piecami na paliwa stałe. To ma miejsce m.in. w Zalesiu Dolnym. Mimo to, wiele domów takie ogrzewanie ma, a to już jest naruszeniem prawa. Zapewne problem leży również w prawie, które nie pozwala SM wejść bez zgody właściciela na jego teren. Nie zmienia to faktu, że trucie powietrza jest naruszeniem prawa własności sąsiadów, a co za tym idzie, powodu do procesu sądowego. Zatem dobrze by było, aby SM gromadziła zebrane dane i udostępniła je jako dowód w przyszłych sprawach sądowych przeciw trucicielom.
Prawo nie działa wstecz, oczywiście tylko w teorii ale generalnie taka jest szczytna zasada. Jeżeli ktoś wcześniej ogrzewał paliwem stałym to nic nie mogą mu zrobić. Mogą mu zasponsorować ewentualnie nowy piec i instalację jeżeli to konieczne i to też pod warunkiem, że się zgodzi. Szanujmy święte prawo własności.
Mówi Pan rzeczy dziwne. Nie ma w Piasecznie takiego prawa o którym Pan mówi. Każdy dom na terenie gminy Piaseczno może być ogrzewany paliwami stałymi choć nie jest to zalecane.
Dodać mogę tylko, że nie tylko na terenie gminy Piaseczno ale także na terenie innych gmin na terenie powiatu piaseczyńskiego nie jest zabronione tego rodzaju ogrzewanie. Większość piszących wspomina o dymie a nie ma innej możliwości spalania węgla lub drzewa bez dymu. Inną sprawą jest natomiast jakość tego węgla i drzewa.
Zgadzam się z przedmówczynią, ja też kilka razy dzwoniłem do SM aby zainterweniowali w dwóch lokalizacjach na Jana Pawła II 56 i 60, działki na przeciw CEM, przychodzę z dziećmi na płac zabaw pooddychać a tu truciciele ze swoich kominów. Nie można nawet spokojnie postać bo aż szczypie w gardło. Niestety reakcji SM nie ma. To po co ta propaganda. Czy to już jest też jest TVP PiS?
Po przeprowadzeniu analizy dymu z komina dron powinien do trującego komina wrzucić granat. Po tygodniu nikt w Polsce nie paliłby toksycznymi śmieciami.
To skoro przyjechali panowie mnie skontrolować to znaczy że sąsiedzi mnie podp… dobrze wiedzieć.
Mam w takim razie nadzieję że chociaż trochę im wstyd bo ani mandatu ani pouczenia nie dostałem. Od siebie mogę dodać że SM nawet weszła do kotłowni i co? I nic, pojechali dalej. To że leci dym z komina podczas palenia to normalna sprawa w końcu drewno nie pali się bezbarwnie ale skoro sąsiedzi są tacy „mądrzy” to chyba zacznę by mogli sobie porównać 😂😛😀
Też mam kominek ,palę sezonowanym drewnem .Ma Pan rację na początku rzeczywiście( przy rozpalaniu) dym jest ciemniejszy ale jak sąsiad pali śmieciami to wali po prostu plastikiem palonym,dym czarny nawet na śniegu siwy osad a SM jak nie było -tak nie ma…
Warzywka z przydomowego ogródka ….wyborne,a sąsiad -ruski ma to gdzieś,podobnie Policja i SM.
Można olać ale obok dziewczyna właśnie urodziła ,starsze dziecko już ma astmę-ciekawe dlaczego?Mama często wietrzy pokoje i pościel.
Zapraszamy do Góra kalwaria ul zakalwaria 11 Mechanika samochodowa tam to się dopiero dzieje ogrzewają olejami przepalonymi i czym się tyko da Totalny Syf, Czarny Śnieg.
A Straż Miejska z Góry Kalwarii sobie Nic z tego nie Robi wręcz Mu na to pozwalają Powiedział że Straż Miejską ma w Dupie i mu nic nie zrobią będzie Ogrzewał Czym chce.
Czy powyższy artykuł dotyczy w końcu Piaseczna czy Konstancina? Dlaczego zdjęcie jest dokładnie to samo co przed rokiem? Zdjęcie pochodzi z osiedla Orężna przy ul. Siedzikówny (dawna Kruczkowskiego). Tak się składa, że w ubiegły poniedziałek przechodząc tą ulicą, conajmniej z kilku posesji czułem śmierdzący, duszący, gryzący dym. Podobnie na ulicach przyległych. Panów strażników dawno nie widziałem w tej okolicy. Po co tak kłamać? Po co ta cała akcja ze spisywaniem kto czym pali?