PRAŻMÓW W piątek strażacy z OSP Uwieliny odebrali nowy, średniej wielkości samochód pożarniczy marki volvo. Będzie to podstawowy wóz jednostki, wykorzystywany do gaszenia pożarów i usuwania skutków wypadków drogowych
Odebraniu samochodu i wprowadzeniu go do służby towarzyszyły duże emocje, bowiem jednostka starała się o niego od lat. Volvo zastąpi wysłużonego Stara 244 z 1982 roku (gmina zdecyduje, czy zostanie on sprzedany czy przekazany innej OSP z naszego terenu).
Nowe auto ma napęd na cztery koła, może zabrać 3000 litrów wody i 300 litrów środka pianotwórczego. Oprócz tego na jego wyposażeniu jest sprzęt do walki z pożarami, sprzęt ratownictwa medycznego (9 strażaków ma ukończony kurs kwalifikowanej pierwszej pomocy) i technicznego, włącznie z wyciągarką i masztem oświetleniowym. Wóz kosztował blisko 820 tys. zł, a pieniądze pochodziły z różnych źródeł – z NFOŚ i WFOŚ (ponad 379 tys. zł), od firm ubezpieczeniowych (180 tys. zł) oraz od gminy i marszałka województwa (łącznie 260 tys. zł).
– Teraz naszym największym marzeniem jest doposażenie wozu w aparaty powietrzne, które często przydają się podczas gaszenia pożarów – mówi Tomasz Cybulski z OSP Uwieliny.
TW