KONSTANCIN-JEZIORNA W Konstancinie strażnicy miejscy ponownie patrolują ulice na rowerach. Docierają tam, gdzie samochodem nie są w stanie dojechać. Strażnicy dbają o swoją kondycję, środowisko i bezpieczeństwo mieszkańców
Konstancińscy strażnicy wsiedli na jednoślady kolejny rok z rzędu. Rowerowe patrole, złożone z dwóch osób, po raz pierwszy wyruszyły w miasto w miniony czwartek 1 lipca.
Rowerem łatwiej
Funkcjonariusze cykliści pełnią służbę przede wszystkim w ścisłym centrum Konstancina-Jeziorny, ale nie tylko. Można ich też spotkać w rejonie Parku Zdrojowego i oczka wodnego przy ul. Wilanowskiej, na ścieżce zdrowia w Chojnowskim Parku Krajobrazowym, a także w pobliżu boisk, alei spacerowych i placów zabaw, czyli wszędzie tam, gdzie jest utrudniony dojazd samochodem.
Ekologiczne i skuteczne patrole
Podczas patroli strażnicy szczególną uwagę zwracają na osoby, które m.in. spożywają alkohol w miejscach publicznych, zostawiają swoje auta tam, gdzie parkować nie wolno, a także zaśmiecają oraz zakłócają ład i porządek.
– Duża mobilność rowerowych patroli sprawia, że są one doskonałym uzupełnieniem patroli zmotoryzowanych – przyznaje Stanisław Grudzień, komendant Straży Miejskiej w Konstancinie-Jeziornie. – Łącząc przyjemne z pożytecznym strażnicy dbają o swoją kondycję, środowisko i bezpieczeństwo mieszkańców.
„Podczas patroli strażnicy szczególną uwagę zwracają na osoby, które m.in. spożywają alkohol w miejscach publicznych …”
======================
Dołączają do imprezy „na krzywy ryj”, czy wożą coś ze sobą?
Rowerki, zdaje się, dość solidne, to przy dobrych chęciach można nimi sporą imprezę obsłużyć 😉
To straszne okrucieństwo zmuszać tych nierobów do jazdy na rowerze