Strefa rekreacyjna zamiast skateparku

8

PIASECZNO Po przeprowadzeniu konsultacji społecznych i analizie ich wyników doczekaliśmy się w końcu opracowania dla terenu rekreacyjnego na granicy Józefosławia i Julianowa. I choć pierwotnie planowano w tym miejscu wybudowanie skateparku, to jednak ostatecznie będzie wcielana w życie zupełnie inna koncepcja

W procesie konsultacji dało się zaobserwować wyraźne różnice zdań. O ile większość mieszkańców Józefosławia opowiadała się za pełnowymiarowym skateparkiem, to pomysł ten nie spodobał się z kolei grupie mieszkańców Julianowa – zwłaszcza tym z pobliskiej ulicy Cyraneczki, obawiającym się, przede wszystkim zwiększonego poziomu hałasu. Po przeprowadzeniu zleconych przez gminę dodatkowych analiz hydrologicznych zdecydowano więc, że w tym miejscu powstanie strefa rekreacyjna.

Plac rekreacyjny jest bardzo potrzebny w Józefosławiu, a wolą części mieszkańców, głównie rodziców dzieci i nastolatków był skatepark – mówi Katarzyna Krzyszkowska-Sut, piaseczyńska radna i jednocześnie sołtyska Józefosławia. – Jak wiemy, w Józefosławiu brakuje terenów wspólnych i placów zabaw. Niewiele jest też takich obszarów, które są oddalone od zabudowań mieszkalnych. W którymkolwiek miejscu nie zrobilibyśmy terenów dla dzieci czy młodzieży, spotka się to z niezadowoleniem części mieszkańców.

Wypracowany kompromis zakłada, że skatepark nie będzie dominował. W strefie rekreacyjnej znajdzie się: plac zabaw, strefa piknikowa, czyli miejsce do wspólnego spędzania czasu (przestrzeń do rozłożenia kocy, stoły, siedziska itd.), trasa rolkarska, ścianka graffiti, plac sportowy wielofunkcyjny oraz podwójna tyrolka. Nie zabraknie też toalety publicznej, miejsca na foodtrucki oraz ścieżek spacerowych. Dodatkowo teren wzbogaci zieleń, która będzie w naturalny sposób niwelować skutki opadów nawalnych.

– Część tej przestrzeni podczas opadów zmieniać się będzie w ogrody deszczowe, dzięki którym ograniczymy zalewanie okolicznych terenów – wyjaśnia sołtyska Józefosławia.
Teren ma powstać w trzech etapach, na które złożą się kolejno: ogrody deszczowe, wyposażenie terenu i wielofunkcyjny plac sportowy. Inwestycja ma zostać ukończona w całości w przyszłym roku.

– W obecnym projekcie skatepark jest okrojony i nie ma zbyt wiele urządzeń do zabawy, tzw. „trzepaków do zwisania” – podsumowuje Katarzyna Krzyszkowska-Sut. – Cieszy natomiast zieleń, ale to jednak wciąż za mało. Dla takiej liczby dzieci w naszej wsi niezbędnych jest kilka placów zabaw. Pracuję nad tym z urzędnikami, tłumaczę i przekonuję. Na szczęście widać zrozumienie

Grzegorz Tylec

8 KOMENTARZE

  1. Kij mnie to obchodzi. Józefosław to była i jest wiocha. To co się tam obecnie dzieje to realizowanie wizji wiceburmistrza, który skupia się na rejonie swojego miasta… Komunikacja, wydarzenia kulturalne – wszystko dla mieszkańców wsi. W samym Piasecznie nie ma już wydarzeń kulturalnych, a część kursów linii 709 trzeba było oczywiście skrócić do Szkolnej bo PKP tak bardzo przeszkadza wiceburmistrzowi… Oby wkrótce to się skończyło… Niech zapewni mieszkańcom Zalesia Górnego linię podobną do 739…

    #StopCenzurze

    • Nie każdy chce mieszkać w mieście i mieć dookoła takich wiecznych marudów jak Ty:):)
      Zamiast choć trochę pomyśleć to lepiej od rana narzekać:)

    • W Julianowie i Józefosławiu mieszka ok. 20 tys mieszkańców, natomiast w Zalesiu Górnym ok. 3 tys, dlatego wydaje się, że czegoś jest więcej.

    • mieszkańcy Józefosławia sami pisali pisma do ztm, żeby sobie linię załatwić, a nie burmistrz załatwił………………………………………………………………. wszystko mieszkańcy. Polecam dzialać samemu.

  2. Do młodego kolesia. Policz sobie ilu mieszkańców jest w danym rejonie, przez to ile podatków wplywa. I potem zastanów komu się co należy.

  3. Wiecznie ta roszczeniowość słoików… Przeprowadzą się na wieś pod Warszawą i później wielkie państwo z Warszawy… Mieszkacie w Gminie Piaseczno w powiecie piaseczyńskim. Urząd miasta znajduje się w centrum MIASTA Piaseczna. Nie można zaniedbywać miasta na rzecz spryciarzy, którzy poszukują relatywnie tańszych mieszkań i sprowadzają się na podwarszawską WIEŚ Józefosław… Skraca się trasę linii 709 na rzecz dalszego utrzymania lini 739? Oby w niedługim czasie się to skończyło… Mieszkacie na wsi, osiedliliście się tam świadomie i powinniście dysponować własnymi samochodami… No niestety, coś kosztem czegoś… Gdy się tam osiedlaliście i kupowaliście nieruchomości nikt z magistratu nie obiecywał tam regularnych linii ZTM. Powinniście być raczeni wyłącznie śmiesznym niebieskimi busami tak jak ma to miejsce w pozostałej części gminy, a nie jakieś linie 739. Wszyscy powinni być traktowani na równi. Natomiast linie takie 709, 727, 710 to już historia i poza drobnymi korektami ich trasy oraz częstotliwość kursów nie powinny być nigdy modyfikowane na niekorzyść mieszkańców. Marnej jakości, budżetowe wydarzenia kulturalne przenosi się z centrum miasta i urządza dożynki na Józefosławiu… Utwórzcie sobie gminę Józefosław albo wnioskujcie o przyłączenie do Warszawy i metro, a nie żerujecie na Piasecznie (miasta od setek lat z prawami miejskimi) kosztem jego mieszkańców… Józefosław w niedalekiej przeszłości to pola… Może wzorem linii 709 skrócić co któryś kurs linii 739 do Mysiadła? Będzie jeszcze bardziej ekonomicznie… Oby ta pajac erka w najbliższym czasie się skończyła…

  4. Tak, tak tyle kasy wpływa z podatków słoików, że miasto wciąż skarży się na wysokie koszty jakie ponosi za funkcjonowanie komunikacji ZTM, SKM, KM…

    Piaseczno podobnie jak Konstancin, Marki, Łomianki, Izabelin powinno znajdować się już dawno w I strefie, gdybyście rzeczywiście rozliczali się tutaj z podatków…

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię