Tajemnicza śmierć przy Kołobrzeskiej

0

KONSTANCIN-JEZIORNA – Podjechał czarny samochód pod samą klatkę schodową i prawdopodobnie zapakowano do niego zwłoki – mówi nam jeden z mieszkańców ul. Kołobrzeskiej. Ustaliśmy, że było to ciało 43-letniego obywatele Ukrainy. Co było przyczyną jego śmierci?

Co wydarzyło się za tymi drzwiami? Przyczyny śmierci 43-letniego Ukraińca ustala prokuratura

– Było tu wczoraj dużo policji, chyba z 10 radiowozów się przewinęło – opowiada jedna z sąsiadek. – Policja siedziała w tym mieszkaniu ze 12 godzin. Pojechali dopiero koło godz. 4. rano.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy wczoraj po godz. 16 ktoś zgłosił na policję, że widział na klatce schodowej mężczyznę z nożem. Policja jednak nie zdradza szczegółów zdarzenia.
– Mogę powiedzieć, że nie żyje obywatel Ukrainy, ale informacji o zabójstwie nie potwierdzam – mówi krótko nadkom. Jarosław Sawicki z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie i odsyła do prokuratury, która prowadzi w tej sprawie czynności.
– W tej chwili trwa sekcja zwłok 43-letniego mężczyzny – informuje prokurator Łukasz Łapczyński z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Czy mogło dojść do zabójstwa?
– Aktualnie nie można ani potwierdzić, ani wykluczyć udziału osoby trzeciej – mówi prokurator Łapczyński. – Na pytanie o przyczyny śmierci mężczyzny odpowiedzą właśnie wyniki sekcji zwłok.
Gdy na osiedlu pytamy kilka osób o zmarłego mężczyznę większość wzrusza ramionami i mówi, że go nie znała.
– Na pewno niczego nie widziałam – mówi z przekonaniem jedna z sąsiadek.
– Nie widziałam, nie wiem i nie chcę wiedzieć – dodaje druga.
– Pamiętam go, bo zawsze jeździł dobrymi samochodami – mówi mężczyzna, którego napotkaliśmy na terenie osiedla. – Mercedes, Maserati, Bentley – wymienia. – Porsche chyba nawet jeszcze teraz stoi w garażu. Ale nie znałem tego człowieka, nigdy nie rozmawialiśmy – dodaje.

AB

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię