PIASECZNO W sobotnie popołudnie ulicami Piaseczna przeszedł pierwszy historyczny marsz równości, którego organizatorem było Tęczowe Piaseczno
Organizatorzy jako główny cel imprezy postawili sobie walkę o prawa osób LGBTQIAP+ – o to by każdy, niezależnie od preferencji seksualnych czy upodobań, mógł czuć się sobą. Wśród uczestników marszu nie zabrakło znanych aktywistów na czele z popularną Babcią Kasią, czyli Katarzyną Augustynek, którą stała się popularna przy okazji protestów Strajku Kobiet. Obecni byli również Drag Queen, między innymi Russela Diamond.
Kolorowi i wyposażeni w transperenty manifestanci przeszli ulicami miasta w towarzystwie muzyki (między innymi Whitney Houston, YMCA czy Bronski Beat) i w asyście policji. Marsz przebiegł spokojnie i bez żadnych incydentów.
Impreza na Placu Piłsudskiego potrwa dziś do godziny 19.
Tyl.
„ulicami Piaseczna przeszedł pierwszy historyczny marsz równości, którego organizatorem było Tęczowe Piaseczno”
=============================================================
Patrzę na fotki i na żadnej z nich nie dostrzegam znanych mi osobiście czołowych przedstawicieli LGBT+ w naszym powiecie.
Odwagi brakuje? Nie chcecie uczestniczyć w żenującym przedstawieniu?
Ale zauważcie, że jak wam odwagi brakuje, to do głosu w waszym imieniu dochodzi jakieś oszołomstwo, które was ośmiesza takimi „akcjami”.
Jak wam to pasuje, to OK. Mnie to ani grzeje, ani ziębi. Z drugiej strony jednakże wolałbym, żeby „kochający inaczej” byli w stanie odciąć się od oszołomstwa, uzurpującego sobie prawo do ich reprezentowania.
Wiem, że to niełatwe. Ważny powiatowy czy gminny urzędnik, dokonując coming outu znalazłby się na straconej pozycji, bo część jego dotychczasowych wyborców wolałaby jednak nie głosować na „pedała”.
Oczywiście generalnie są to kwestie nieistotne, bo w najbliższych wyborach najważniejsze będą zupełnie inne kwestie, a mianowicie sprawa skali podległości Polski interesom anglosasów i tego, co z tego wynika.
W tej sytuacji podniecanie się nawiedzeniem Piaseczna przez jakąś (jakiegoś?) Drag Queen czy babcią Kasią jest zwykłą głupotą. To są igrzyska dla bezmózgów. Rzyg.
He he he
kpp pno miało crb… 🙂
Gdybym tam była, z bagażnika -kolorowy parasol i dalej hajda….