Tragiczne zdarzenie w szkole. Co było przyczyną?

10

PIASECZNO W piątek po południu w Szkole Podstawowej nr 2 im. Ewy Krauze w Zalesiu Dolnym uczeń ósmej klasy okaleczył sobie ostrym przedmiotem przedramiona. Pierwszej pomocy udzieliła nastolatkowi szkolna pielęgniarka oraz wezwani na miejsce strażacy


Do dramatu w podstawówce przy al. Kasztanów doszło wczesnym przedpołudniem. 14-latek z pokaleczonymi przedramionami natychmiast trafił pod opiekę szkolnej pielęgniarki. Na miejsce wezwano dwa zastępy straży pożarnej, karetkę pogotowia i policję.
– Pomagaliśmy opatrzyć tego chłopca do czasu przybycia ratowników medycznych – mówi mł. bryg. Łukasz Darmofalski, rzecznik Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Piasecznie. – Nasze działania trwały w sumie około 20 minut i zakończyły się tuż po godz. 14.
W sprawie nie chce wypowiadać się policja.
Mogę powiedzieć tylko tyle, że zdarzenie bada nasz zespół ds. nieletnich. Nie udzielamy na ten temat więcej informacji – zastrzega nadkom. Jarosław Sawicki, rzecznik komendy powiatowej policji. Udało nam się skontaktować z dyrektorem szkoły, do której chodzi 14-latek. Zapytaliśmy czy chłopiec sprawiał problemy wychowawcze i czy był objęty opieką psychologa.
– Ze względu na RODO nie jestem upoważniony do udzielania takich informacji – mówi Jacek Żabicki, dyrektor SP nr 2 w Zalesiu Dolnym. – Mogę zapewnić, że bardzo przejęliśmy się tą sytuacją i w piątek oraz sobotę dużo o niej rozmawialiśmy, m.in. w gronie wychowawcy klasy i nauczyciela wspomagającego. Zamierzamy podjąć szereg działań, niestety nie mogę zdradzać szczegółów.

TW

10 KOMENTARZE

  1. Jeżeli szkola w Uwielinach nie zainteresuje się bardziej uczniami niż zbieraniem kasy, będzie dokładnie to samo… uczniowie gnębią swoich rówieśników fizycznie i psychicznie, a szkoła wszystko zamiata pod dywan

  2. Ta placówka to dramat od czasu powołania przez bur lis. dyr zza Wisły J Ż – papierologa, „psychologa” od gminnych alkoholików itp….Sukcesem w tej sytuacji jest, że była pielęgniarka. Wielokrotnie „chodzila” na pogaduchy a dzieciom groziło niebezpieczeństwo. Zamiast leków pod jej nieobecność leżały atrapy-puste pudełka.
    Dyr od lat powiększa tylko wielkość brzucha, niszcząc Ludzi nie dbał o Dzieci. Dokumentacją bogatą
    I kto go powołał?

  3. … „Mogę powiedzieć tylko tyle, że zdarzenie bada nasz zespół ds. nieletnich. Nie udzielamy na ten temat więcej informacji – zastrzega nadkom. Jarosław Sawicki, rzecznik komendy powiatowej policji. Udało nam się skontaktować z dyrektorem szkoły, do której chodzi 14-latek.” Ha ha zaj…specjal gaz licz, zza Wisły
    Badać odp dyr, psychologa nauczycielki i skąd się wzięła wszem niebylska pielęgniarka.
    Zespół?
    Uciekli porządni pracownicy po 2015 r.
    Życzę kolejnych „owocnych” wniosków.
    Jprd ile kasy marnuje Pno na „specjalistów”
    Tylko MEDIA CBŚ CBA pomogą?

    • Szkoda, że wraz z przejściem porządnych pracowników do okolicznych szkół nie podniósł się w nich znacząco poziom nauczania, bo SP 2 pozostaje w ścisłej czołówce szkół gminy Piaseczno. Wystarczy sprawdzić wyniki egzaminów ósmoklasisty w ostatnich latach. Ci, którzy zostali po 2015 roku, a są nieporządni, dbają o dobrą jakość kształcenia, dzięki czemu absolwenci dostają się do wymarzonych szkół ponadpodstawowych i to chyba nie są zmarnowane pieniądze.
      A przyczyny zaistniałej sytuacji są z pewnością złożone i niestosownym jest o tym dyskutować.

  4. biedne dziecko, musiał naprawdę cierpieć skoro posunął się do takiego kroku… mam nadzieje ze tym razem dorosli stana na wysokości zadania

  5. Artykuł chyba dla wtajemniczonych. Co się przyczyniło że aż tyle jednostek straży zadysponowano. A RODO dotyczy tylko danych osobowych. A nie przyczyn.

  6. Informuję, że do dnia dzisiejszego 14 listopada- miesiąc od tragedii nikt ze szkoły nie porozmawiał ani z uczniami, świadkami zdarzenia, ani rodzicami… proszę zapytać dyrektora dlaczego

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię