TARCZYN We wczesnych godzinach porannych na krajowej siódemce doszło do dwóch niebezpiecznych zdarzeń drogowych. Z jednego z gospodarstw uciekły konie, dwa z nich wpadły pod samochód. Wydarzenie zakończyło się tragicznie
Koło godziny 5:30 w miejscowości Grzędy doszło do dwóch niebezpiecznych zdarzeń drogowych z udziałem koni. Zwierzęta uwolniły się z zagrody i wtargnęły na krajową siódemkę.
Pierwsze zdarzenie miało w miejsce na jezdni w kierunku do Warszawy. Przed prawidłowo jadący opel wpadł koń. Samochód uderzył zwierzę, które następnie uciekło.
Drugie zdarzenie na pasie w stronę Radomia miało bardziej dramatyczny przebieg. Tam kierujący renault i koń nie mieli tyle szczęścia. Kierowca został zabrany przez zespół ratownictwa medycznego do szpitala, a koń poniósł śmierć na miejscu.