LESZNOWOLA/PIASECZNO Mimo okresu zimowego cały czas trwają prace budowlane na niemal 15-kilometrowym odcinku trasy S7, między węzłem Lesznowola, a Tarczynem. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad informuje, że ciąg główny ma być przejezdny w drugim kwartale tego roku, a więc do wakacji
– Droga jest gotowa w około 80 proc. – informuje Małgorzata Tarnowska, rzeczniczka warszawskiego oddziału GDDKiA. – W tej chwili prowadzone są roboty na drogach lokalnych i technologicznych. Ponadto trwają prace wykończeniowe na obiektach inżynieryjnych (kapy chodnikowe, balustrady, bariery energochłonne). Budowane są też ekrany akustyczne i kanalizacja oraz niwelowane kolizje z sieciami podziemnymi.
Cały czas GDDKiA negocjuje także z wykonawcą, który oczekuje wydłużenia czasu na dokończenie budowy lub dodatkowych pieniędzy. GDDKiA informuje, że termin może zostać przesunięty tylko wówczas, gdy wykonawca udowodni wystąpienie okoliczności, na które nie miał wpływu, a które uniemożliwiły prowadzenie prac.
TW
Już miała być otwarta na wiosnę zeszłego roku, potem na koniec wiosny, później do końca roku, następnie w pierwszym miesiącu obecnego roku….a w tej chwili w w drugim kwartale… Jaja sobie robią? Czyja to gra skoro wiedzieli że nie zdążą otworzyć w tamtym roku?
Nie jaja, tylko jakbyś wiedział o co chodzi czytając czasem o budowie to nie robiłbyś z siebie nieudacznika:)
Będzie czym się chwalić przed wyborami
Pajace pieprzą takie farmazony jakby uważali że ludzie są tępi i wszystko łykną…
najpierw niech zapłacą ludziom za działki ktore popsuli.postawili linię wysokiego napięcia 110Kv. zniszczyli wartosciowe działki- nie rolne tylko mieszkaniowo- uslugowe i uslugowe.a wykupić nie ma komu i zapłacić ( tak sie teraz buduje drogi) oglądając właściciela z jego własności psując ją – i nie ponosząc konsekwencji. dno.
mialo byc okradając – nie oglądając.
Po co to komu jak nie ma dojazdu z Piaseczna i trzeba stać w mega korku. Niech zrobią dojazdowki najpierw
Dojazdówki to kompetencja samorządu. Trzeba myśleć kogo się wybiera.
Ludzie cieszcie że w ogóle będzie trasa bo do tej pory szosa jak w Rumunii
Najlepsze jest to, że strumień pojazdów z południa Polski na zachód oraz na północ, więc dosyć duży będzie stłoczony do 1 pasa i pchnięty w tunel. Węzeł jest już dawno wybudowany stoi i czeka. I będzie lipa jak nie wiem co….
Kolejna kompromitacja.