PIASECZNO Mimo postanowienia Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego o wstrzymaniu prac na skwerze Kisiela, w obrębie placu wciąż sporo się dzieje
Kilka dni temu mieszkańców zaciekawił głęboki wykop, od północnego skraju budynku sądu w kierunku urzędu gminy. – Jest to prywatna inwestycja, nie mająca związku z rewitalizacją skweru – wyjaśnia Włodzimierz Rasiński, naczelnik gminnego wydziału infrastruktury i transportu publicznego. – Chodzi o przełożenie mediów, trzeba było „przerzucić” je poza obszar budowy.
Na skwerze Kisiela też jednak sporo się dzieje. Amfiteatr jest już niemal gotowy. Wkrótce ma zostać wykonany murek oporowy po południowej stronie skweru. Ma on zabezpieczać i stabilizować cały układ. W związku z postanowieniem WINB-u wciąż nie można wyjąć zabezpieczających wykopy larsenów i wykonać nawierzchni ul. Kościuszki. Stanie się to dopiero po odblokowaniu inwestycji, a więc najprawdopodobniej za około dwa miesiące.
TW