Trwa protest na DK 7! Mieszkańcy domagają się świateł

3

LESZNOWOLA Rozpoczął się protest na al. Krakowskiej w Woli Mrokowskiej. Mieszkańcy domagają się sygnalizacji świetlnej – wychodzą na pasy z transparentami blokując przejazd samochodów

Pierwszy protest w Woli Mrokowskiej, przez którą biegnie droga krajowa nr 7 odbył się tydzień temu, dziś mieszkańcy znów wyszli na ulicę.
Będziemy protestowali tak długo dopóki starczy nam sił – zapowiada jeden z uczestników manifestacji.

Mieszkańcy ubrani w kamizelki odblaskowe wstrzymują ruch korzystając z przejścia dla pieszych. Na miejscu jest też policja, która czuwa nad bezpieczeństwem uczestników pikiety.
– Proszę o przechodzenie przez jezdnię, a następnie 5 minut przerwy by mogły przejechać samochody – zaapelował do zebranych naczelnik ruchu drogowego asp.szt. Maciej Piotrowski. Uczestnicy protesty po krótkich negocjacjach przystali na te warunki. – Nie chcemy podobnie jak tydzień temu wystawiać mandaty. Proszę stosować się do ustalonych zasad – poprosił policjant.
Demonstracja odbywa się w spokojnej atmosferze, większość kierowców zdaje się przyjmować ją ze zrozumieniem. Na al. Krakowskiej nie ma o tej porze jeszcze dużego ruchu, więc blokada póki co nie generuje korków. Kłopoty mogą zacząć się wieczorem, gdy na ulicy pojawi się więcej aut.

Adam Braciszewski

3 KOMENTARZE

  1. Typowo po polsku, ludzie, przecież nie można na każdym skrzyżowaniu stawiać świateł! To dopiero byłyby korki. Trochę rozsądku.

  2. Problemu by nie było gdyby kierowcy trzymali się ograniczeń prędkości i trochę myśleli. Sam jestem kierowcą, często wracając skręcam w lewo i widzę co się dzieje, jak nie zaryzykujesz to nie zjedziesz. I to przez mistrzów prostej spod świateł pędzących 150+ , ponieważ pomiędzy zmianami świateł na odległych skrzyżowaniach jest interwał który umożliwiłby przejście przez pasy czy skręt w lewo bez świateł. Popieram mieszkańców.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wprowadź komentarz !
Podaj swoje Imię